Kompromitacja Rakowa w Częstochowie. Cztery gole i koniec. Papszun bezradny

3 tygodni temu
Zdjęcie: Dwóch piłkarzy drużyny w jasnych strojach celebruje na murawie gola, w tle zawodnicy drużyny przeciwnej w czerwono-granatowych koszulkach, na trybunach widoczni kibice i banery.


W 16. kolejce Ekstraklasy Raków zagrał u siebie z Piastem Gliwice. Przed tym spotkaniem najwięcej mówiło się o przyszłości Marka Papszuna, który zdaniem mediów jest bardzo bliski odejścia z częstochowskiego klubu do Legii Warszawa. Tymczasem w sobotę Raków został kompletnie rozbity, choć początek spotkania nie zwiastował takiego scenariusza. Koniec końców gospodarze polegli aż 1:3.
Idź do oryginalnego materiału