Kompromitacja Anglii przyspieszy zmianę selekcjonera. Wielkie nazwisko

Zdjęcie: Fot. REUTERS/Toby Melville


Wielką sensację sprawiła w czwartek reprezentacja Grecji, która wygrała z Anglią na Wembley 2:1. Nic dziwnego, iż w tamtejszych mediach wrócił temat zatrudnienia nowego trenera drużyny narodowej. Angielska federacja wciąż nie znalazła następcy Garetha Southgate'a i kadrę tymczasowo prowadzi Lee Carsley. Czy to się niedługo zmieni? Wrócił temat kandydatury, o której było głośno kilka miesięcy temu.
1:2 po bramce w doliczonym czasie gry. Dla Anglików przegrany mecz z Grecją powinien być jasnym sygnałem, iż warto jak najszybciej znaleźć nowego szkoleniowca. Tym bardziej iż grali przeciwko drużynie, którą wstrząsnęła śmierć George'a Baldocka, reprezentanta Grecji oraz piłkarza Panathinaikosu. Grecy chcieli choćby przełożyć mecz z Anglią, ale nie zgodziła się na to UEFA.


REKLAMA


Zobacz wideo Dlaczego Goncalo Feio nie został zwolniony? "W Legii się gotowało"


Anglia szuka następcy Southgate'a. Już go znaleźli? To były trener Chelsea
Angielska federacja wciąż nie zatrudniła trenera w miejsce Garetha Southgate'a. W ostatnich trzech meczach zespół poprowadził Lee Carsley, czyli trener kadry młodzieżowej. Prowadzona przez niego kadra pokonała Irlandię (2:0) oraz Finlandię (2:0) w Lidze Narodów. Jednak po czwartkowej porażce z Grecją w angielskich mediach wrócił temat znalezienia nowego selekcjonera.


"Daily Mail" powołując się na informacje niemieckiego "Bilda" informuje, iż angielski związek piłki nożnej rozmawia z Thomasem Tuchelem. Ostatnio tego szkoleniowca łączono z pracą w Manchesterze United, ale już w lipcu "The Sun" informowało, iż Niemiec może trafić do angielskiej kadry.
"Wicemistrzowie Europy wyglądali na bezsilnych bez piłki oraz bezzębnych z piłką w całościowo niepokojącym spotkaniu, bo Carsley zdecydował o wystawieniu pięciu ofensywnych zawodników bez klasycznego napastnika" - "Daily Mail" krytykuje tymczasowego trenera Lee Carsley'a.


Reprezentacja Anglii w niedzielę zagra na wyjeździe z Finlandią. Do końca roku czekają ją jeszcze mecze Ligi Narodów z Grecją oraz Irlandią. Brak awansu do Dywizji A byłby dużą porażką angielskiej kadry.