Kombinezon Kubicy trafił w dobre ręce

3 godzin temu



W kilka dni po publikacji ogłoszenia, kombinezon Roberta Kubicy z GP Kanady 2007 znalazł szczęśliwych nabywców. A co zabrali go w wyjątkowe miejsce.

W sobotę poinformowałem Was o wyjątkowym ogłoszeniu, jakie ukazało się na Marketplace Facebooka. Sprzedający oferował w nim kombinezon Roberta Kubicy z Grand Prix Kanady 2007, w którym Polak miał swój przerażający wypadek.

Kombinezon miał widoczne ślady zszycia w miejscach, gdzie zespół medycznym rozciął go, wyciągając kierowcą BMW Sauber z bolidu.

Kombinezon został wystawiony za 15 tys. dolarów kanadyjskich czyli około 40 tys. złotych. Jako iż była to dość okazyjna cena, gwałtownie znaleźli się chętni na jego zakup, którzy o ogłoszeniu dowiedzieli się właśnie z wpisu na blogu.

Teraz mogę z euforią przyznać, iż kombinezon trafił w dobre ręce – polskich kibiców Roberta i czytelników bloga. Udali się oni po odbiór kombinezonu i certyfikatu potwierdzającego autentyczność osobiście do Montrealu.

Jednocześnie wykorzystali znakomitą okazję i zabrali tę wyjątkową pamiątkę na tor Circuit Gilles Villeneuve – w miejsce, gdzie ponad 18 lat temu Robert Kubica miał wypadek. Oto zdjęcie z tej chwili:

Szczęśliwym nabywcom bardzo gratuluję!

Nadal dostępna jest kierownica bolidu Roberta Kubicy z 2007 roku, której Polak używał podczas GP Belgii na torze Spa. Link do niej znajdziecie tutaj. (Trzeba ustawić lokalizację na Montreal)



Idź do oryginalnego materiału