Kolejny koszmar Hurkacza. Tak źle nie było choćby w US Open. Zostało kilka dni

5 godzin temu
Niespełna tydzień dzieli nas od rozpoczęcia kolejnego turnieju z udziałem Huberta Hurkacza. O kolejne punkty rankingowe wrocławianin zagra w turnieju ATP 500 w Tokio, który rozpocznie się 25 września. Wspomnienia ze stolicy Japonii? Na ogół fatalne. W tourze Polak próbował tam swoich sił trzykrotnie i za każdym razem schodził z kortu pokonany, w tym raz jeszcze w fazie kwalifikacyjnej.
Idź do oryginalnego materiału