Klamka zapadła! Radwańska dołączy do Igi Świątek i zagra w Roland Garros

3 tygodni temu
Zdjęcie: Fot . Kuba Atys / Agencja Wyborcza Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl


Agnieszka Radwańska zakończyła sportową karierę w listopadzie 2018 roku po przegranym turnieju w Seulu. Nie zrezygnowała jednak całkowicie ze sportu, a co jakiś czas pojawia się rekreacyjnie na korcie. Jej małżonek Dawid Celt przekazał w czwartek sensacyjne wieści, gdyż utytułowana zawodniczka niebawem wróci do rywalizacji. I to w miejscu ważnym dla Igi Świątek, bo to właśnie w Paryżu nasza tenisistka będzie walczyła o trzeci sukces z rzędu.
Wielkoszlemowy turniej Rolanda Garrosa rozpoczyna w niedzielę 26 maja. Wiemy już, iż obrończyni tytułu Iga Świątek zmierzy się w I rundzie z zawodniczką z kwalifikacji lub szczęśliwą przegraną z nich. Dużo trudniejsze zadanie czeka zarówno Magdę Linette, jak i Magdalenę Fręch. Pierwsza zagra z Ludmiłą Samsonową (19. WTA), natomiast druga trafiła na rozstawioną z dziesiątką Darią Kasatkiną. Jak się okazuje, na paryskim korcie zobaczymy jeszcze jedną Polkę.
REKLAMA


Zobacz wideo Natalia Kaczmarek gwałtownie biega i otwarcie mówi o okresie w sporcie


Dawid Celt przekazał sensacyjne wieści. Agnieszka Radwańska wraca na kort
- Na pewno będę grała na Wimbledonie. Tego jestem pewna. Co do Paryża, to jeszcze nie mam pewności, ale bardzo bym chciała. Samo pojechanie na Szlema, granie ze starymi koleżankami, jak chociażby z Caroline Wozniacki, jest świetne. (...) jeżeli będę dostawała zaproszenia, to jak najbardziej chcę grać - przekazała w lutym Agnieszka Radwańska w rozmowie z "Super Expressem".
35-latka powróci do rywalizacji szybciej, niż mogło się wydawać, gdyż ostatecznie zjawi się na kortach Rolanda Garrosa i weźmie udział w turnieju legend. Potwierdził to jej małżonek Dawid Celt w czwartkowym programie na kanale "Break Point". - Tak, Agnieszka będzie w Paryżu - powiedział. Uściślił, iż chodzi o zmagania deblowe, ale zaznaczył, iż nie zna jeszcze partnerki, z którą zagra.


Dodatkowo Celt zdradził, kiedy pierwsze spotkanie w Paryżu rozegra Iga Świątek. - Nie jest to oficjalna informacja, ale słyszałem, iż może to być w poniedziałek - przekazał. Wszystko wskazuje na to, iż nasza zawodniczka pojawi się na korcie w sesji porannej. - Iga woli grać w dzień, a organizatorzy turnieju preferują rezerwować wieczorne sesje na rywalizację mężczyzn - podsumował.


Poza Świątek, Fręch oraz Linette w zawodach indywidualnych będzie rywalizował oczywiście Hubert Hurkacz, który w ubiegłym roku poległ już w III rundzie po porażce z Juanem Pablo Varillasem. Będziemy mogli też zobaczyć spotkania Katarzyny Piter w rozgrywkach deblowych. Rezerwową zawodniczką pozostaje za to Katarzyna Kawa.
Idź do oryginalnego materiału