2 dni temu
"Po 12. minutach meczu mistrzowie świata prowadzili już 2:0. Najpierw bramkę zdobył Julian Alvarez, który wykorzystał prostopadłe podanie w pole karne Thiago Almady. Chwilę później prowadzenie Argentyńczyków podwyższył Enzo Fernandez. Z prawej strony zagrał Nahuel Molina, w polu karnym piłki nie przeciął ani Marquinhos, ani Wesley Franca, a pomocnik Chelsea wbił ją z bliska do bramki" - relacjonował dziennikarz Sport.pl Konrad Ferszter.
REKLAMA
Zobacz wideo Michał Żewłakow zbawcą Legii? Kosecki: Fajny ruch, ale nie spodziewałem się tego
Wielki chaos w Brazylii. Kolejny selekcjoner
To była największa klęska brazylijskiej reprezentacji od 80 lat. Argentyna wygrała 4:1, podpisując tym samym wyrok na selekcjonera Dorivala Juniora. Tak przynajmniej wynika z doniesień medialnych.
"Brazylijska Federacja zamierza zwolnić trenera Dorivala Juniora ze skutkiem natychmiastowym, informuje UOL Esporte. Oczekuje się, iż odbędzie się jeszcze jedno, końcowe spotkanie, które zakończy proces" - napisał na swoim profilu na portalu X dziennikarz Fabrizio Romano.
Czytaj także:
Jest ogłoszenie ws. Pudzianowskiego i KSW! Oto jego najbliższy rywal
Kto miałby go zastąpić? W mediach przewijały się nazwiska Carlo Ancelottiego, Filipe Luisa czy Renato Gaucho. Ostatecznie wygląda na to, iż pretendent numer jeden jest inny. "Jorge Jesus jest kandydatem na następcę Dorivala Juniora na stanowisko trenera reprezentacji Brazylii. Rozpoczął rozmowy" - napisał włoski dziennikarz Nicolo Schira.
Czytaj także:
Tak może wyglądać przyszłość Thurnbichlera. Kluczowa postać przemówiła
Jesus to 70-letni Portugalczyk, który od 2023 rok prowadzi Al-Hilal. Wcześniej z sukcesami był trenerem Benfiki Lizbona i Flamengo. Z tym drugim klubem wygrał choćby Copa Libertadores.
Dorival Junior prowadzi Brazylię od stycznia 2024 roku. W 16 dotychczasowych spotkaniach wygrał siedem razy, sześciokrotnie remisował i trzykrotnie przegrywał. Brazylia po mundialu 2022 nie może odnaleźć stabilizacji selekcjonerskiej. Przed Juniorem kadrę prowadzili Ramon Menezes (trzy mecze) i Fernando Diniz (sześć spotkań).
Brazylijczycy zajmują czwarte miejsce w eliminacjach do MŚ 2026. Bezpośredni awans wywalczy sześć drużyn z Ameryki Południowej. Siódma zagra w barażach. Drużyną pewną promocji są już mistrzowie świata Argentyńczycy.
