
Jedną z osób zamieszaną w kampanię wyborczą jest Jacek Murański. Jest to freak-fighter, który wystąpił w Telewizji Polskiej oraz cytował go sam premier RP – Donald Tusk. Ma za sobą kilka walk w różnych federacjach, a na dodatek występy aktorskie, ponieważ głównie z tego się wywodzi. „Muran” informował o rzekomych powiązaniach Karola Nawrockiego z Patrykiem „Wielkim Bu” Masiakiem. Miała ona być powiązana z aferą dotyczącą Grand Hotelu w Sopocie. Oto sylwetka Jacka Murańskiego!
Kim jest Jacek Murański?
Jacek „Muran” Murański jest bardzo dobrze znany w świecie internetowym oraz freak-fightowym. Zdecydowanie jest jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w tym uniwersum i nie pozostawia ludzi obojętnymi. Wzbudza skrajne emocje, co przekłada się na zainteresowanie jego osobą wśród fanów freakowych walk.
Urodził się 12 grudnia 1968 roku, więc ma w tej chwili 56 lat. Mierzy około 178 centymetrów wzrostu i waży w tej chwili około 100 kilogramów. Ma za sobą występy w różnych federacjach: CLOUT, FAME, PRIME. Przed występami w tych federacjach był głównie aktorem. Najbardziej kojarzyć się może z serialem Lombard, Życie pod zastaw, jednak ma też na koncie udział w wielu innych serialach np. Klan, Pierwsza Miłość, Sprawiedliwi – Wydział Kryminalni.
Jego żoną jest Joanna Godlewska-Murańska, która jest około 2 lata młodsza od Jacka. Również była aktorką. Mieli razem syna – Mateusza – który niespodziewanie zmarł w lutym 2023 roku. Mateusz też był freak-fighterem i aktorem. To młodszy Murański przetarł szlaki swojemu ojcu i jako pierwszy zadebiutował w klatce federacji freakowej.

Co do wykształcenia Jacka Murańskiego, jest on magistrem nauk społecznych i politologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Dodatkowo ma na koncie ukończenie Szkołę Aktorstwa i Musicalu. Polityka nie jest mu, więc obca. Wielokrotnie na wydarzeniach promujących gale freak-fight wypowiadał się na te tematy, a nawet… mówił o starcie w wyborach na urząd prezydenta RP!
Jacek Murański – przekonania polityczne
Mówił o sobie w kontekście startu w wyborach w 2030 roku, jednak w poprzednim roku przez chwilę był podjęty temat, aby wystartował już w tegorocznych wyborach. Mówił również o zostaniu ministrem sprawiedliwości. Teraz natomiast jest on jedną z postaci, o której stało się bardzo głośno, ale nie z powodu swojej własnej kandydatury. Wystąpił on w TVP, a jego słów użył sam Donald Tusk.
Kolega "Wielkiego Bu" zdradza niewygodne dla Karola Nawrockiego informacje o jego przeszłości.https://t.co/TTlPpI7vtn
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) May 26, 2025Dla samego Jacka wartością najważniejszą jest ojczyzna. Wypowiadał wielokrotnie znane słowa „Bóg, honor, ojczyzna”, co sugeruje, iż jest po prawej stronie, jeżeli chodzi o poglądy polityczne. Mimo to, jest przeciw Karolowi Nawrockiemu, który według niego ma na koncie wiele nieprzyzwoitych zachowań jak na osobę, która ma zostać prezydentem.
ZOBACZ TAKŻE: Daro Lew chce walki z kandydatem na urząd prezydenta RP! [WIDEO]
Jacek Murański – walki
Jacek Murański jest w tej chwili głównie freak-fighterem. Ma za sobą 9 walk i jego bilans to 3-6. Rozpoczął od wejścia na zastępstwo do walki z Arkadiuszem Tańculą na FAME 12. Zastąpił swojego syna, który doznał kontuzji. Walka elektryzowała publikę, ponieważ panowie mieli ze sobą spory konflikt. Na dodatek walka ta odbyła się w legendarnej klatce rzymskiej po raz pierwszy w historii! Jacek przegrał przez dyskwalifikację w czwartej rundzie.
Kolejną walką był rewanż z Arkiem Tańculą na FAME 15. „Aroy” pierw stoczył pojedynek z Mateuszem w normalnej klatce na zasadach MMA i poddał go duszeniem zza pleców. Później zamontowano klatkę rzymską, w której Jacek został pokonany jednogłośną decyzją sędziowską. Jacek miał zawalczyć jeszcze z „Szalonym Reporterem”, jednak lekarze nie dopuścili go do tej walki.
Następne dwa pojedynki też przegrał. Na FAME 16 z Robertem Pasutem przez TKO w drugiej rundzie i Pawłem Jóźwiakiem na PRIME 5 przez jednogłośną decyzję sędziowską. Walki te oczywiście były przepełnione emocjami. Mimo, iż Robert był przyjacielem jego syna to panowie trochę posprzeczali, a z Pawłem Jóźwiakiem po walce podali sobie rękę, mimo wcześniejszych kłótni. Walka z „Prezesem FEN” była również pierwszą po śmierci syna.
Później nastąpiło przełamanie. Jacek zwyciężył aż trzy walki z rzędu. Z Maciejem Wiewiórką na PRIME 6 już w pierwszej rundzie. Później pokonał kontrowersyjnie przez niejednogłośną decyzję sędziów Pawła Jóźwiaka w rewanżu na PRIME 7, które odbyło się w styczniu 2024 roku. Konflikt między panami odżył już przed walką, a decyzja sędziowska na pewno nie pomogła w załagodzeniu emocji.
ZOBACZ TAKŻE: Fani UFC typują walkę Gamrot kontra Klein! Miażdżąca przewaga
Kolejne starcie stoczył z Marcinem Najmanem. Panowie nienawidzili się, a emocje był naprawdę spore. Podczas programów dochodziło do wielu sprzeczek rękoczynów czy innych dziwnych sytuacji, Walka ta miała odbyć się wcześniej już dwa razy. Dla federacji „Elite Fighters” w 2021 roku, ale federacja upadła, a później na High League w marcu 2023 roku, jednak niedługo wcześniej zmarł Mateusz, a Jacek musiał z tego powodu wycofać się z walki. Ostatecznie rok później „Muran” wygrał już w pierwszej rundzie przez KO. Walka ta nic nie zmieniła w relacjach między tą dwójką i dalej darzą się szczerą nienawiścią.
Podczas jednego z wydarzeń promujących galę, zadzwoniono do „Masy”, innego medialnego przeciwnika Murańskiego. Jacek bardzo mocno „odpalił się” na będącego po drugiej stronie słuchawki Jarosława Sokołowskiego i puścił pewną wiązankę, której w swoim wpisie użył ostatnio były premier RP – Mateusz Morawiecki.
Uwaga⚠️ Nowe kadry Tuska. Czy to kolejny kandydat do rządowej komisji? pic.twitter.com/vGpp7derep
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) May 26, 2025Później Jacek zawalczył z Dominikiem Zadorą w parze z Krzysztofem Rytą. Panowie zmieniali się, Ryta walczył 2 minuty, a Jacek 1 minutę w każdej z trzech rund. Pojedynek punktowano wspólnie i panowie przegrali pojedynek przez decyzję sędziów. Niedawno, bo niecałe 2 tygodnie temu stoczył walkę z dużo młodszym Natanem Marconiem i przegrał niejednogłośną decyzją sędziowską. Między panami było bardzo dużo złej krwi przed walką, jak i po starciu, które nic nie zmieniło w ich relacjach i wzajemnym podejściu do siebie.