FC Barcelona przeżywa trudne chwile. Przegrała dwa z ostatnich trzech spotkań. Duży wpływ na to z pewnością miały kontuzje, które trapią drużynę. Już we wtorek wróci do rywalizacji w Lidze Mistrzów i będzie chciała powetować sobie porażkę z ostatniej kolejki z PSG (1:2). Wydawało się, iż będzie mocno osłabiona. Hansi Flick ogłosił na konferencji prasowej, iż zabraknie Raphinhi, Ferrana Torresa czy Roberta Lewandowskiego, a więc kluczowych zawodników ofensywy. W sprawie doszło jednak do zwrotu! Ucieszy kibiców.
REKLAMA
Zobacz wideo Co to było za uderzenie?! Quebo komentuje pięknego gola
Ferran Torres wraca do gry! Hansi Flick może odetchnąć
We wtorkowe południe, a dokładnie o 12:05, władze Barcelony przekazały kapitalne wieści. Niewykluczone, iż już dziś na murawie pojawi się Ferran Torres. "Został uznany za w pełni sprawnego i może zostać wybrany przez Hansiego Flicka na dzisiejszy mecz z Olympiakosem" - przekazali działacze. W tej sytuacji plany trenera co do składu mogą ulec zmianie. Szkoleniowiec może skorzystać z jego usług, ale raczej wpuszczając go z ławki rezerwowych. Nie wiadomo, w jakiej formie po kontuzji znajduje się Hiszpan.
Mimo wszystko to kapitalna wiadomość. Napastnik może okazać się solidnym wzmocnieniem. W końcu wystąpił w 10 meczach tego sezonu, zdobywając pięć goli i jedną asystę. Co więcej, stał się wyborem numer "1" Flicka na pozycji "9". To na niego, jak dotąd, częściej stawiał Niemiec niż na Lewandowskiego. Na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Hiszpanii Ferran doznał jednak przeciążenia mięśni kulszowo-goleniowych w lewej nodze. Opuścił mecz z Gironą (2:1), ale we wtorek będzie już gotowy.
Zobacz też: "Zawsze sprawiał wrażenie zimnego i aroganckiego". Tak, to o Lewandowskim.
Lewandowski nie zagra, ale Szczęsny tak. Polak w składzie na mecz z Olympiakosem
Mecz Barcelony z Olympiakosem zaplanowano na godzinę 18:45. Relację tekstową z tego spotkania przeprowadzimy na stronie głównej Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE. Serdecznie zapraszamy! Mimo iż na murawie zabraknie polskiego napastnika, to i tak pojawi się nasz rodak. Mowa o Wojciechu Szczęsnym, który zastępuje w bramce kontuzjowanego Joana Garcię. I zbiera solidne oceny.