Kibice Legii nie darują Koseckiemu. "Jak mam wybrać, to Widzew"

9 godzin temu
Zdjęcie: Screenshot Sport.pl


- Kibicuje się, a nie się bywa. Także to jest piękne i oby więcej takich klubów w Polsce - stwierdził Jakub Kosecki w programie "To jest Sport.pl". Były piłkarz Legii Warszawa jest pod wrażeniem postawy fanów jednego z największych rywali swojego byłego klubu - Widzewa Łódź. Kibice tej drużyny regularnie zapełniają stadion, co przecież w Polsce wcale nie jest normą - a Widzew słynie z tego od lat.
Gdy Widzew Łódź upadał po sezonie 2014/15, to na jego mecze przychodziło średnio nieco ponad 2000 kibiców. Łodzianie gwałtownie wrócili na poziom centralny i fani mieli w tym duży udział. choćby w III lidze na mecze Widzewa chodziło po kilkanaście tysięcy ludzi.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki o kibicach wielkiego rywala Legii Warszawa: To fenomen na skalę Polski


Kosecki zachwycony kibicami Widzewa. "To jest piękne"
Od kiedy Widzew wrócił do Ekstraklasy, to znajduje się w czołówce ligi jeżeli chodzi o statystykę średniej frekwencji. Jest ona bliska maksymalnej pojemności stadionu. Więcej fanów chodzi tylko na mecze Górnika Zabrze, Pogoni Szczecin, Legii Warszawa i Lecha Poznań, ale każda z tych drużyn gra na większym obiekcie od łodzian.


W programie "To jest Sport.pl" zachwycali się tym Marcin Krzywicki - były piłkarz Widzewa - oraz Jakub Kosecki - były zawodnik Legii Warszawa.
- W końcówce mojej przygody z piłką tam występowałem i to było szaleństwo. Mimo iż to była trzecia liga, to człowiek się czuł, jakby grał w Lidze Mistrzów. Trybuny bardzo blisko boiska, co też jest ważne dla zawodnika. Niesamowity doping. Tak naprawdę cały stadion wykonuje przyśpiewki na cztery trybuny. Takich stadionów jest wiele. Miałem przyjemność być na Legii, gdzie widziałem doping. Żyleta wyprawia cuda. Tych stadionów jest kilka, ale gdybym miał wybrać jeden, to byłby to Widzew - zaczął Krzywicki.


- Widzew jest fenomenem na skalę Polski. Na każdy mecz śmiało z 30 tysięcy kibiców by przychodziło. Jest to fajne zaangażowanie. W III lidze to samo, komplet publiczności. Kibicuje się, a nie się bywa. Także to jest piękne i oby więcej takich klubów w Polsce - stwierdził Jakub Kosecki, który zgodził się, iż łodzianie zapełniliby również większy stadion.


Widzew Łódź zajmuje w tej chwili 11. miejsce w Ekstraklasie. W sobotę łodzianie będą mieli świetną okazję, żeby się poprawić, bo zagrają na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław - w tej chwili najgorszą drużyną w lidze. To spotkanie odbędzie się o godzinie 14:45. Zapraszamy do śledzenia meczu w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.
Idź do oryginalnego materiału