KGHM MKS Zagłębie Lubin ponownie udowodniło swoją siłę. Po raz drugi pokonało PGE MKS El-Volt Lublin – znów różnicą pięciu bramek! Niesione fantastycznym dopingiem kibiców Miedziowe wygrały przed własną publicznością 35:30 (18:14).
By otworzyć wynik spotkania, lublinianki potrzebowały trzydziestu sekund. Pierwszego gola rewanżowego starcia zdobyła Maria O’Mullony. Kinga Jakubowska jednak gwałtownie wyrównała. Adrianna Górna przywróciła prowadzenie celnym rzutem karnym. Po chwili miała okazję po długim podaniu od Pauliny Wdowiak, ale trafiła w słupek. Skuteczna okazała się z kolei akcja przeprowadzona przeciwległym skrzydłem. Sanja Radosavljević przerzuciła piłkę nad Basią Zimą. Zaraz po niej na listę strzelczyń wpisała się Joanna Andruszak i biało-zielone niemal do końca piątej minuty wygrywały 5:1.
Po kolejnych pięciu minutach przewaga gości była już tylko jednobramkowa (6:7). Gospodynie jednak wciąż nie potrafiły doprowadzić do remisu. W pierwszym kwadransie spotkania najwięcej trafień odnotowały Maria O’Mullony i Kinga Jakubowska. Rozgrywające obu drużyn zdobyły po trzy gole. W 18. minucie stan rywalizacji się wyrównał. Lublinianki grały twardo w obronie i walczyły w ataku, ale gospodyniom pomagała Monika Maliczkiewicz i obramowanie bramki. W końcu Kinga Jakubowska zdobyła piątego gola w tym meczu i dała swojemu zespołowi prowadzenie 12:11.
Ostatnie dziesięć minut pierwszej połowy meczu przebiegło po myśli gospodyń. Podopieczne Pawła Tetelewskiego od 20. minuty przeżywały natomiast strzelecki kryzys. Przełamała go w 25. minucie Aleksandra Rosiak. gwałtownie odpowiedziały jej Kinga Jakubowska, Alicia Fernandez Fraga i Natalia Janas. Miejscowe w 27. minucie wygrywały już 18:12. Do końca tej części meczu przyjezdne zdołały jednak odrobić dwie bramki straty dzięki skutecznej obronie i bramkom Joanny Andruszak oraz Adrianny Górnej. Do przerwy biało-zielone przegrywały 14:18.
Po zmianie stron jako pierwsza piłkę w siatce umieściła Rosiak, ale przewaga mistrzyń Polski nie malała. Rozgrywająca zespołu z Lublina ponownie trafiła do siatki w 34. minucie. Wówczas tablica wyników wskazywała rezultat 20:16 na korzyść rywalek. Popularna „Rosi” 90 sekund później znów pokonała bramkarkę zespołu z Lubina. Po drugiej stronie parkietu nie do zatrzymania była jednak niezwykle silna Mariane Fernandes. Te dwie zawodniczki były głównymi bohaterkami początku drugiej połowy. Wciąż utrzymywała się przewaga miejscowych na poziomie trzech, czterech goli. W kontekście rezultatu z pierwszego meczu była to przewaga gigantyczna.
Bramki autorstwa Marii O’Mullony i Adrianny Górnej pozwoliły w 39. minucie skrócić dystans do dwóch goli (23:21). Na krótko. Zagłębie błyskawicznie podwoiło przewagę. Wciąż pierwsze skrzypce grała Mariane Fernandes. Brazylijka na tym etapie spotkania miała na swoim koncie już siedem goli. Taką samą ilością trafień mogła się pochwalić Kinga Jakubowska. Po dwa gole mniej na swoich kontach miały wówczas Rosiak i O’Mullony. Wyróżnić też trzeba Monikę Maliczkiewicz, która była dużym atutem gospodyń między słupkami.
W ostatni kwadrans spotkania obydwa zespoły weszły przy rezultacie 26:23 dla „Miedziowych”. Fernandes i Jakubowska wciąż trafiały. Dobrą formę strzelecką udowadniała też Aleksandra Rosiak. Trzybramkowa przewaga gości była dosyć stabilna. Biorąc pod uwagę pięć goli różnicy w pierwszym meczu, w pewnym momencie stało się jednak jasne, iż goście nie odrobią strat. Tym samym końcówka nie przyniosła już nieoczekiwanego obrotu. Lublinianki mimo wszystko zdołały choćby w 56. minucie uzyskać kontakt (30:29). KGHM MKS Zagłębie Lubin ostatecznie zwyciężył 35:30, a w dwumeczu 64:54 i awansował do fazy grupowej EHF European League.
KGHM MKS Zagłębie Lubin – PGE MKS El-Volt Lublin 35:30 (18:14)
KGHM Zagłębie: Maliczkiewicz, Zima, Piotrowska – Jakubowska 9, Kochaniak 4, Drabik 2, Fernandes 9, Janas 3, Fraga 2, Grzyb 3, Cavo 2. Kary: 10 min. Trener Bożena Karkut
PGE MKS: Wdowiak, Martins – O’Mullony 6, Górna 6, Radosavljević 2, Andruszak 4, Lima 2, Rosiak 7, Szynkaruk 2, Przywara 1, Matuszczyk, M. Więckowska. Kary: 10 min. Trener: Paweł Tetelewski

2 godzin temu












![Piłka ręczna. Warmia Energa lepsza od gości z Grudziądza. Szczypiorniak znowu bez wygranej [ZDJĘCIA]](https://static.olsztyn.com.pl/static/articles_photos/45/45323/bdcfab4d11cb59b3e954e68d9dbabaf2.jpg)


