Katastrofa tuż za rogiem. Były klub Tomasza Golloba podpisał na siebie wyrok

olimpiada.interia.pl 3 tygodni temu

W składzie Bayersystem GKM-u Grudziądz po sezonie 2024 doszło tylko do jednej zmiany. Działacze wymienili najsłabsze ogniwo (Kacpra Pludrę) na Jakuba Miśkowiaka. Kolejną szansę otrzymali pozostali seniorzy, choć są jednym wielkim znakiem zapytania. - Nie znamy parametrów finansowych klubu, jednak najpierw jest "móc", a dopiero później "chcieć". Boję się o to, żeby nie było rozczarowania - skomentował w rozmowie z Interia Sport Jacek Frątczak, były menedżer klubów z Zielonej Góry i Torunia.


Idź do oryginalnego materiału