Katastrofa Polaków na ME. Pierwsza taka sytuacja w historii

10 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Piroschka Van De Wouw


W holenderskim Apeldoorn realizowane są właśnie halowe mistrzostwa Europy w lekkoatletyce. Biało-Czerwoni przywiozą z tej imprezy kilka medali - złoto zdobył Jakub Szymański, srebro Maksymilian Szwed, brąz Pia Skrzyszowska - ale żaden z nich nie zostanie zdobyty w konkurencji technicznej. Wszystko przez to, iż ani jeden reprezentant Polski nie przeszedł kwalifikacji. Nigdy wcześniej się to nie zdarzyło.
Lekkoatletyczne konkurencje techniczne to m.in. rzut oszczepem, rzut młotem, pchnięcie kulą, rzut dyskiem, a więc takie, w których reprezentanci Polski przez lata potrafili należeć do światowej czołówki. Dlatego tegoroczny wynik na halowych mistrzostwach Europy może robić wrażenie - niestety, wyłącznie negatywne.


REKLAMA


Zobacz wideo To może być największe oszustwo w historii skoków. Mamy dowody


Katastrofa Polaków na mistrzostwach Europy. To pierwsza taka sytuacja w historii
W Holandii realizowane są w tej chwili halowe mistrzostwa Europy. Do tej pory medale na tej imprezie zdobyli Maksymilian Szwed, który zajął 2. miejsce w biegu na 400 metrów, Jakub Szymański, który zwyciężył w biegu na 60 metrów przez płotki i Pia Skrzyszowska, która zdobyła brązowy medal w tej samej konkurencji. Żadnego medalu Polacy nie zdobyli jednak w konkurencji technicznej.


I już nie zdobędą. Żaden reprezentant Polski nie poradził sobie w kwalifikacjach. Profil "Athletic News" zauważył na Twitterze, iż taka sytuacja zdarzyła się pierwszy raz w historii.
"Po raz pierwszy w historii halowych mistrzostw Europy wszyscy Polacy startujący w konkurencjach technicznych odpadli w eliminacjach. Jest to kolejny dowód tego, iż o ile biegi w Polsce poszły do przodu, tak w konkurencjach technicznych mamy niestety regres" - czytamy.


Oczywiście jest to spowodowane nie tylko kiepską formą polskich sportowców, ale również nieobecnościami, na co zwrócił uwagę jeden z komentujących wpis. Na HME zabrakło specjalizujących się w skokach wzwyż Marii Żodzik (kontuzja) i Norberta Kobielskiego (zawieszenie za doping). Nie było też kulomiota Michała Haratyka (powody zdrowotne), czyli halowego mistrza Europy z 2019 roku. Z drugiej strony - do finału nie awansował na przykład Konrad Bukowiecki, który nie ukrywał załamania tym faktem i przepraszał kibiców za blamaż. Ten turniej już na zawsze zapisze się w historii polskiego sportu. Pod względem lekkoatletycznych konkurencji technicznych - niestety tej negatywnej.
Idź do oryginalnego materiału