Katastrofa Barcelony. Tak wygląda tabela La Liga

5 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Juan Medina


18. kolejka La Liga powoli dobiega końca. Jej hitem niewątpliwie było starcie FC Barcelony z Atletico, które zakończyło się zwycięstwem 2:1 drużyny z Madrytu. W niedzielne popołudnie swoje spotkanie rozegrał Real Madryt. Zespół Carlo Ancelottiego na własnym stadionie rozbił Mallorcę 4:2, dzięki czemu wskoczył na pozycję wicelidera ligowej tabeli. Po przewadze Katalończyków nie zostało już kompletnie nic. Oto tabela La Liga po wygranej Realu.
FC Barcelona kapitalnie rozpoczęła obecny sezon. Pod wodzą Hansiego Flicka wicemistrzowie Hiszpanii rozbijali kolejnych rywali, dzięki czemu kolejka po kolejce odskakiwali reszcie w tabeli La Liga. W połowie listopada Katalończycy wpadli w kryzys, który trwa do dziś. Po sensacyjnej porażce 0:1 z Leganes w sobotę w hicie 18. serii gier zmierzyli się z Atletico Madryt. Wypuścili z rąk prowadzenie, aby w ostatnich sekundach meczu przegrać 1:2.


REKLAMA


Zobacz wideo Momenty Roku 2024. Szeremeta gwiazdą polskiego sportu? "Znów głośno o polskim boksie"


Real odrobił straty. Barcelona ma czego żałować
- Mieliśmy zawirowania i to też przy młodym zespole czasami takie skoki formy się zdarzają. Tak jak dzisiaj: zagraliśmy dobre spotkanie, a przegraliśmy. To na pewno dla nas jest jakaś nauczka - mówił po ostatnim gwizdku Robert Lewandowski. Tym samym z przewagi nad Atletico czy Realem Madryt nie zostało już zupełnie nic.


W niedzielę na boisko wybiegli zawodnicy Carlo Ancelottiego, którzy bez większych problemów na Santiago Bernabeu rozprawili się 4:2 z Mallorcą. Do siatki gości trafiali kolejno Kylian Mbappe, Federico Valverde, Rodrygo i Brahim Diaz. Był to prawdziwy koncert "Królewskich", który poskutkował awansem na drugie miejsce ligowej tabeli!
Zobacz też: Reprezentant Polski wrócił po kontuzji i już odpalił! Kapitalny występ
Real Madryt w tej chwili ma na koncie równo 40 punktów i plasuje się na pozycji wicelidera. Dzięki wygranej z Barceloną pierwsza lokata na ten moment należy do Atletico (41 pkt), które zdołało ograć Barcelonę na wyjeździe. Za to Katalończycy w niezbyt dobrych humorach zakończyli 2024 rok. Do niedawna byli liderami, a w tej chwili zajmują dopiero trzecią pozycję, mając na koncie 38 oczek. Gdyby tego było mało, klub Joana Laporty jest po 19 spotkaniach, a obie ekipy z Madrytu mają po 18 rozegranych meczów. W takiej sytuacji lada moment Atletico i Real mogą jeszcze bardziej oddalić się od Barcelony. Jedno jest pewne - rok katalońska drużyna zakończy na ostatnim miejscu podium.


Oto tabela La Liga po wygranej Realu z Mallorcą


Atletico Madryt 41 pkt, bilans 33:12, 18 rozegranych meczów
Real Madryt 40 pkt, 41:18, 18 meczów
FC Barcelona 38 pkt, 51:22, 19 meczów
Athletic Bilbao 36 pkt, 29:17, 19 meczów
Mallorca 30 pkt, 19:21, 19 meczów
Villarreal 27 pkt, 29:28, 17 meczów
Real Sociedad 25 pkt, 16:13, 18 meczów
Girona 25 pkt, 26:25, 18 meczów
Osasuna 25 pkt, 23:27, 18 meczów
Celta Vigo 24 pkt, 27:28, 18 meczów
Betis Sevilla 24 pkt, 20:21, 17 meczów
Sevilla 22 pkt, 20:27, 18 meczów
Rayo Vallecano 21 pkt, 19:20, 17 meczów
Las Palmas 19 pkt, 22:27, 17 meczów
Leganes 18 pkt, 15:23, 17 meczów
Deportivo Alaves 17 pkt, 21:30, 18 meczów
Getafe 16 pkt, 11:15, 18 meczów
Espanyol 15 pkt, 16:29, 17 meczów
Valencia 12 pkt, 16:26, 17 meczów
Real Valladolid 12 pkt, 12:37, 18 meczów
Idź do oryginalnego materiału