- Nadzieję na odłączenie się Katalonii od Hiszpanii żywi stosunkowo niewielu ludzi. W 2017 roku było to aż 47% populacji wspólnoty autonomicznej. Aktualnie to 30-33%. Niektórzy politycy starają się jeszcze odwoływać do dawnych emocji, ale w Barcelonie nic w powietrzu nie wisi. Łatwiej natknąć się tu na demonstracją popierającą Palestynę niż sprawę niezależności Katalonii. Nie wiem, co by się musiało stać, żeby ludzie ponownie poczuli niepodległościowego ducha. Najbardziej doświadczyłem tego, kiedy byłem na meczu Barcelony z Mallorcą. Kibice...