Karambol Polaka, nadepnięty, sponiewierany. "Jeszcze go chyba z kopa wziąłem"

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

Bartosz Kitliński zaczął swój bieg eliminacyjny na 800 metrów źle, spadł na ostatnie miejsce. A później fantastycznym atakiem przesunął się niemal na czoło. Biegł po awans do półfinału, gdy na 100 metrów przed metą Szwajcar popchnął Brytyjczyka, a ten nadepnął Polaka. I jakby było jeszcze mało, za chwilę naszego zawodnika zdemolował jeszcze Irlandczyk. Polak dobiegł do mety, piąty. Kierownik polskiej kadry Filip Moterski gwałtownie złożył protest.


Idź do oryginalnego materiału