
Steve Kapuadi przyciągnął do siebie zainteresowanie klubów z najsilniejszych lig Europy. Odejście stopera z Legii Warszawa staje się coraz bardziej prawdopodobne.
Kapuadi trafił do Polski w 2022 roku. Rosły obrońca zasilił wówczas szeregi Wisły Płock. Jego talent gwałtownie dostrzegła Legia Warszawa, wykupując go z ekipy „Nafciarzy” za 450 tysięcy euro.
Zawodnik urodzony we Francji stał się ostoją linii defensywnej „Wojskowych”. Kapuadi zanotował wiele udanych występów w Ekstraklasie i europejskich pucharach, dokładając do solidnej gry w obronie kilka trafień. Razem z Legią Warszawa wygrał Puchar Polski.
Jak donoszą zagraniczne media, stoper może niebawem opuścić szeregi stołecznego klubu. Zainteresowanie Kapuadim wyrażają zespoły z Premier League, Bundesligi i Serie A. Chodzi kolejno o Wolerhampton, Union Berlin oraz Torino. Legia Warszawa oczekuje odstępnego na poziomie 5 milionów euro.
20% z przyszłego transferu piłkarza „Wojskowych” powędruje do wspomnianej wcześniej Wisły Płock. Już niebawem w ręce Michała Żewłakowa powinna wpaść konkretna oferta.
Pod koniec minionego tygodnia Kapuadi zadebiutował w reprezentacji Demokratycznej Republiki Konga. „Lamparty” zmierzyły się towarzysko z Madagaskarem. Zawodnik Legii Warszawa rozegrał pełne 90 minut, a jego kadra wygrała 3:1.
Kapuadi budzi coraz większe zainteresowanie na rynku. Do Wolves i Unionu dołącza Torino, o którym mówiło się już zimą.
Legia podobno oczekuje min. 5 milionów €. Warto pamiętać, iż Wisła Płock zagwarantowała sobie ok. 20% z zysku (Kapuadi trafił do Legii za 450 tysięcy euro). pic.twitter.com/n434ivVFsw