2 tygodni temu
Fot. Paweł JerzmanowskiKamil Grosicki czekał długo na konkretny ruch ze strony Pogoni Szczecin. Teraz wygląda na to, iż sprawa przedłużenia kontraktu wreszcie nabiera tempa. 37-latek w rozmowie z portalem wszczecinie.pl zdradził, kiedy dojdzie do kolejnej tury negocjacji.
W ostatnich dniach pojawiły się informacje o zainteresowaniu Widzewa Łódź, co wywołało spore poruszenie wśród kibiców Pogoni. Równocześnie mówiło się, iż mimo publicznych deklaracji klub nie przedstawił skrzydłowemu żadnych konkretów w sprawie nowej umowy. To powodowało narastającą frustrację zawodnika.
Teraz sytuacja wygląda inaczej. Grosicki przyznał, iż odbyła się pierwsza poważna rozmowa z zarządem.
– Ważne, iż już zaczęliśmy rozmawiać. Nie tylko o tym, iż chcemy, żebym został w Pogoni, ale też na jakich warunkach. Ta ostatnia rozmowa była pierwsza i wydaje mi się, iż była pozytywna. Mamy wrócić do negocjacji po meczu z Widzewem. Wiemy, iż ten mecz będzie najważniejszy dla całego sezonu – powiedział Grosicki, który w bieżącej kampanii ma siedem goli i cztery asysty.
Doświadczony skrzydłowy odniósł się też do obecnej formy drużyny i sytuacji sportowej.
– Mamy potencjał, ale ten sezon jest dziwny. Nie wiadomo, czego można się po nas spodziewać. Do końca rundy chcemy wygrać dwa mecze ligowe i mecz pucharowy. Później z nowym trenerem będziemy przygotowywać się do wiosny. Mam nadzieję, iż wtedy będziemy gonić górę tabeli – dodał.
Pogoń Szczecin zmierzy się z Widzewem Łódź w 1/8 finału Pucharu Polski 2 grudnia. Ostatnie ligowe spotkanie w 2024 roku rozegra 9 grudnia przeciwko Radomiakowi Radom.
