Jelena Rybakina (7. WTA) od lat należy do czołówki damskiego tenisa. W 2022 roku triumfowała na Wimbledonie, a rok później zagrała w finale Australian Open. Nic dziwnego, iż przed rozpoczęciem każdego Wielkiego Szlema Kazaszka jest umieszczana w gronie faworytek do zgarnięcia tytułu. Nie inaczej było przed tegoroczną rywalizacją w Melbourne.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek atakowana przez wielką rywalkę! Otwarty konflikt [To jest Sport.pl]
Smutne sceny na Australian Open. Tak Rybakina przeżyła porażkę
Po ekspresowych zwycięstwach z Australijką Emerson Jones (293. WTA), Amerykanką Ivą Jović (191. WTA) i Ukrainką Dajaną Jastremską (33. WTA) w czwartej rundzie Rybakina zmierzyła się z Madison Keys (14. WTA). Już na starcie siódma rakieta świata straciła pierwszego seta w turnieju. Amerykanka przełamała ją dwa razy, a przy tym nie straciła własnego podania.
W drugiej partii rozdrażniona Kazaszka była już zdecydowanie lepsza. Wygrała 6:1, przez co wydawało się, iż w trzeciej odsłonie "postawi kropkę nad i". Tak się jednak nie stało. "Decydujący set mógł się ułożyć na korzyść Rybakiny. W drugim gemie miała cztery break pointy, natomiast Keys się wybroniła i utrzymała własne podanie. Chwilę później uzyskała przewagę przełamania, po której wygrywała 3:1. Rybakina doprowadziła do remisu, natomiast w siódmym gemie znów została przełamana. Przez cały mecz obie zawodniczki popełniły ponad 30 niewymuszonych błędów, ale do ćwierćfinału awansowała Keys" - relacjonował Aleksander Bernard ze Sport.pl.
Zobacz też: Sinner nagle zaczął się trząść. Fani zamarli. Sceny w Australian Open
Ostatecznie Jelena Rybakina poległa 3:6, 6:1, 3:6. Tuż po zakończeniu pojedynku udała się na siłownię dla zawodników, aby odbyć regeneracyjną sesję treningową po ogromnym wysiłku fizycznym. 25-latka siadła na rowerek, co pokazały kamery. Z powodu porażki nie była w najlepszym humorze. Na jej twarzy pojawiły się smutek, łzy i rezygnacja.
Zamyślona spoglądała przed siebie, nie mogąc zrozumieć powodów swojej porażki. W końcu Australian Open miało być dla niej powrotem po okresie kontuzji i słabszej formy. Tym razem zmagania zakończyła na etapie 1/8 finału. Za to rywalką Madison Keys w ćwierćfinale AO będzie Ukrainka Elina Switolina (27. WTA).