W niedzielnym spotkaniu z Manchesterem United nie zobaczymy Jadona Sancho - piłkarz regulaminowo nie może zagrać przeciwko swojemu macierzystemu klubowi a dodatkowo walczy z chorobą.
Wyglądamy nieźle, wszyscy zawodnicy są dostępni poza Jadonem - był chory w ostatnich dniach, ale i tak nie mógłby zagrać w tym meczu.
Palmer wraca do głównego składu - radzi sobie bardzo dobrze. Mimo to jak powiedziałem na początku sezonu: jeżeli znów będziemy oczekiwać od niego 20 goli i 20 asyst, to się nie uda. Nie powinniśmy nakładać na niego takiej presji. Musi cieszyć się piłką nożną, a kiedy to robi widać, co potrafi. choćby kiedy nie strzela goli gra dobrze, jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem - powiedział Maresca przed meczem z United.