Ostatnie dni zdominowały dyskusje dotyczące meczów reprezentacji i choć do rozpoczęcia zimowego okna transferowego pozostało trochę czasu, to nie milkną dyskusje dotyczące przyszłości Alphonso Daviesa. Kanadyjski lewy obrońca Bayernu Monachium od dawna jest bohaterem spekulacji transferowych.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja Polski bez Roberta Lewandowskiego? "To już nie jest jego drużyna" [To jest Sport.pl]
Tam zagra Alphonso Davies. Nie mają wątpliwości
Chrapkę na Daviesa od dawna ma Real Madryt. Media nie mają wątpliwości - to właśnie ten klub będzie następnym przystankiem w karierze piłkarza. Tym razem o transferze wprost pisze dziennik "Marca". Dziennikarz Jose Felix Diaz poinformował, iż klub i zawodnik osiągnęli już porozumienie. Ma ono zostać sfinalizowane 2 stycznia. Wtedy rozpocznie się zimowe okno transferowe.
Czytaj także:
Zabójcze trzy minuty Wisły Kraków! Idzie po Ekstraklasę. Oto tabela I ligi
Davies to piłkarz, który od stycznia może podpisać kontrakt z nowym zespołem. Jego kontrakt w Bayernie wygasa w czerwcu i po sezonie będzie mógł odejść za darmo. Na takich zasadach Monachium na Madryt zamienił David Alaba.
Media donosiły o tym, iż Daviesa w swoich szeregach chętnie widziałyby też Barcelona i Manchester United, ale Kanadyjczyk ma być zdecydowany na Real. Jego przyjście byłoby sporym zwiększeniem pola manewru dla Carlo Ancelottiego.
Czytaj także:
Dziennikarz zmasakrował Probierza i Kuleszę. Zero hamulców
W tym momencie Włoch na lewej stronie obrony dysponuje Francuzem Ferlandem Mendy'm, który nie tak dawno podpisał nowy kontrakt. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, iż przydałaby mu się zdrowa konkurencja. Rywalizacja z Daviesem może wyjść obu tylko na korzyść.
Alphonso Davies reprezentuje barwy Bayernu od 2019 roku. W jego barwach rozegrał 210 meczów, zdobył w nich 11 goli i zanotował 34 asysty. Mimo zaledwie 24 lat jest 55-krotnym reprezentantem Kanady i uczestnikiem ostatniego mundialu.