Joshua i absolutne kino, czyli dlaczego chcemy obejrzeć walkę Jake’a Paula

2 godzin temu


Bokserski ring stał się ekranem kinowym, a starcie Jake’a Paula z Anothym Joshuą redefiniuje czym jest współczesna rozrywka. Sport walczy o przetrwanie, a w konsekwencji granice widowisk się zacierają. To nie rewolucja, a punkt kulminacyjny procesu, który rozpoczął się dwie dekady temu.

Londyn, 10.12.2009

Historia kinematografii zostaje bezdyskusyjnie zmieniona. Światowa premiera Avatara to prawdziwa bomba atomowa w zachodnich kinach. Ponad 230 milionów dolarów w ciągu 5 dni od premiery – ogromny sukces i kamień milowy dla Hollywood.

Polska, dzień później

Do okrągłej klatki po raz pierwszy wszedł Mariusz Pudzianowski, potężnie wstrząsając nie tylko czaszką Marcina Najmana, ale również polskim światem sportu i rozrywki. Mało kogo obchodzi wczorajsza premiera filmu o niebieskich ludkach. Ogromny sukces i kamień milowy dla KSW.

Wellington, 19.12.2025

Szesnaście lat po premierze jedynki, do światowych kin wkroczy Avatar 3: Ogień i Popiół. Domknięcie pierwszej trylogii Na’vi, prawdziwy popis możliwości współczesnych efektów specjalnych i gwarantowany hit, który na pewno nie dorówna sukcesowi pierwowzoru.

Świat jest zupełnie inny niż w 2009 roku. Ludzie są inni. Avatar nie rywalizuje tylko z innymi filmami o podobnej dacie premiery – przecież to rozrywka jak każda inna. Bardzo dobrze rozumie to Netflix, a skutki ich strategii znajdziemy na Florydzie.

Miami, The Kaseya Center, tego samego dnia

Pod sufitem wielkiej sportowej hali wiszą koszulki oddające hołd legendom NBA. Bill Russell, Michael Jordan, Dwyane Wade, Chris Bosh. Emerytowane ikony sportu będą obecne na hali nie tylko duchem, ale i ciałem. Tyron Woodley i Anderson Silva stoczą pojedynek o miano lepszej ofiary Jake’a Paula. Im lepiej będą wyglądać w walce, tym bardziej wartościowo wyglądają wygrane influencera.

Na trybunach nie zabraknie legend z innych dyscyplin sportowych. Bez wątpienia zobaczymy tam Tysona Fury’ego. Inne gwiazdy też pewnie wybiorą nową świeżość w sztukach walki, nie film o niebieskich ludkach po drugiej stronie świata – niczym nasi rodacy przed szesnastoma laty. Próżno zgadywać gdzie padnie wybór przeciętnego światowego konsumenta rozrywki. Pewnym jest to, iż ma więcej niż jedno absolutne kino do wyboru.

4 days til JAKE PAUL vs. ANTHONY JOSHUA

LIVE only on Netflix
Friday December 19
8 PM ET | 5 PM PT#JakeJoshua pic.twitter.com/5gZQ4ntJmF

— Netflix (@netflix) December 15, 2025

Netflix nie musi przejmować się niską sprzedażą biletów w The Kaseya Center. Zapewnili wszak potężny powód, abyśmy zostali przy domowych odbiornikach, zamiast iść do kina. Dramaturgia Netfliksowego spektaklu w Miami nie polega na niepewności, który z bohaterów walki wieczoru lepiej się bije. Odpowiedź jest oczywista – Anthony Joshua. Atrakcyjność starcia Joshua vs. Paul polega na historii.

AJ dał się przekupić i nie znokautuje YouTubera? Arogancki Amerykanin dostanie lekcję pokory, tak jak Francis Ngannou? Powaga sportu jest na sprzedaż? Amerykański sen jest możliwy? Kto zostanie czarnym charakterem po ostatnim gongu? Brytyjski AJ utopi sport na rzecz teatralnej rozrywki? Ludzie czekają na zakończenie jak na ostatnią scenę Ognia i Popiołu.

Polska, dzień później

Dzień po Avatarze skupieni byliśmy na pierwszym freaku Pudzianowskim i nie widzieliśmy konkurencji w reszcie świata rozrywki.

ZOBACZ TAKŻE: To on stanie naprzeciw Marcina Różalskiego. Oficjalnie ogłoszono walkę na KSW 113

Dzień po Avatarze 3 i walce zachodniego AJ-a zwracamy się o pomoc w promocji sportu do pierwszego freaka po kilkuletniej przerwie… polskiego AJ-a. Z całego serca trzymam kciuki za polskiego Amerykanina – ma on wszak szansę na wyniesienie sportu wyżej poprzez rozrywkę. Zupełnie odwrotnie niż jego zagraniczny odpowiednik.

Idź do oryginalnego materiału