Jorge Masvidal ponownie wyzwał do walki Leona Edwardsa. Amerykanin od wielu lat domaga się pojedynku z Anglikiem w UFC.
Jorge Masvidal nie walczył w octagonie UFC od kwietnia 2023 roku jednak mimo to wciąż aktywnie śledzi sytuację w najlepszej lidze MMA na świecie. 40 letni Amerykanin zapoznał się rezultatami gali w Londynie i postanowił wykorzystać ten moment.
Jorge Masvidal ponownie domaga się walki z Leonem Edwardsem. Anglik przegrał z Seanem Bradym, a Masvidal chce wykorzystać sytuację i ponowił wyzwanie rzucone w przeszłości w kierunku Rocky’ego. Obaj zawodnicy nie darzą się sympatią, a reprezentant American Top Team uważa, iż jest w stanie pokonać kruchego Edwardsa.
Weteran organizacji UFC rzucił wyzwanie w podcaście emitowanym na łamach Submission Radio.
– jeżeli UFC chce do tego doprowadzić to dajcie mi Leona, a później zawalczę z tym kto w danej chwili będzie posiadał pas. Wiem, iż Dana White zobaczy moją wypowiedź.
Jorge Masvidal uważa, iż jest lepszy od byłego mistrza UFC w kategorii półśredniej w każdej płaszczyźnie niezależnie od formy.
– Wiem, iż on nie będzie w stanie dorównać mi zapaśniczo przez pięć rund. Nie muszę się zatem obawiać o sprowadzenia natomiast w stójce jest bardzo delikatny w porównaniu do mnie. jeżeli nie zaliczymy walk z Usmanem to tak naprawdę ja pokonywałem rywali przed czasem podczas, gdy on wszystkie swoje starcia wygrywa decyzjami. W porównaniu ze mną to kruchy koleś i chcę udowodnić jaki z niego złamas kiedy znajdziemy się razem w octagonie.
Jorge Masvidal przegrał cztery walki z rzędu w organizacji UFC. Zadziwiająco mimo tych przegranych Amerykanin nie traci pewności siebie i wierzy nie tylko w to, iż uda się doprowadzić do starcia z rywalem, z którym ma konflikt, ale również iż uda mu się w tej walce odnieść wygraną.
