Jest Wigilia, godzina 17:57. Chamski wpis prezesa Wisły pod zdjęciem posłów KO

12 godzin temu
Zdjęcie: Fot. Jakub Porzycki / Agencja Wyborcza.pl


Nie wszyscy powstrzymali się od patrzenia w telefon przy wigilijnym stole. Nie zrobił tego na pewno Jarosław Królewski, który w mało kulturalny sposób skomentował wpis posłanki Koalicji Obywatelskiej Klaudii Jachiry, a po chwili... usunął go. Ale w sieci klasycznie - nic nie ginie.
Jarosław Królewski jest jednym z najbardziej aktywnych polskich działaczy piłkarskich w mediach społecznościowych. Prezes Wisły Kraków lubi np. w krótki sposób dementować informacje dotyczące potencjalnych transferów. Tak było w przypadku Angela Rodado.


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki o obrazkach w mediach z szatni piłkarskiej: To wszystko jest tak udawane i klejone


Z kolei innym razem Królewski pokazuje kibicom, ile klub płaci za wynajem Stadionu Miejskiego w Krakowie. W 2024 roku Wisła Kraków zapłaciła 4 452 194,34 zł za rozegranie 22 spotkań! Za jeden mecz daje to kwotę ponad 202 tys. zł! W sumie klub zapłacił miastu już ponad 10 milionów złotych przez trzy lata za korzystanie ze stadionu przy Reymonta 20.


Jarosław Królewski skomentował wpis Klaudii Jachiry. Po chwili zreflektował się i usunął komentarz
Nic nie wskazywało na to, iż w wigilijny wieczór dojdzie do zamieszania w mediach społecznościowych. Wszystko zmienił wpis posłanki Koalicji Obywatelskiej Klaudii Jachiry. "Dzisiaj pracująca Wigilia - wpadajcie do biura porozmawiać o depenalizacji marihuany i wolnych konopiach. I zapewniam, iż praca zawsze jest fajna, 24 grudnia też, a może szczególnie, bo się człowiek nie nudzi w domu. Dla utrzymania liberalnej myśli, życzę nam wszystkim, by przesilenie nastąpiło nie tylko w przyrodzie, ale i w tym temacie. Marcin Józefaciuk - dzięki za odwiedziny!" - napisała.
Zobacz też: Olisadebe poślubił Polkę, cały kraj żył ich związkiem. Co się z nią stało?
Jak na ten wpis zareagował Jarosław Królewski? W krótki i chamski sposób. "Kwiatek zawyża IQ w tym pokoju" - napisał prezes Wisły Kraków 24 grudnia o 17:57. Tym samym dał do zrozumienia, co myśli o działalność Klaudii Jachiry i Marcina Józefaciuka. Jednak po chwili zreflektował się i usunął swój wpis.


Usunięta odpowiedź Jarosława Królewskiego fot. screen X
Idź do oryginalnego materiału