To był prawdziwy pokaz siły Newcastle United. Od samego początku niedzielnego spotkania z Manchesterem Unied widać było sporą przewagę, która z minuty na minutę była jeszcze większa. Gospodarze otworzyli wynik w 24. minucie, kiedy do siatki trafił Sandro Tonali. I choć przed przerwą odpowiedział Garnacho, to w drugiej odsłonie Newcastle nie pozostawiło złudzeń. Ostatecznie wygrało 4:1, natomiast gole strzelali jeszcze Bruno oraz Harvey Barnes, który zanotował dublet.
REKLAMA
Zobacz wideo Szczęsny czy ter Stegen? Kibice Barcelony podzieleni? "Zdecydowanie to on powinien być numerem 1"
Newcastle United poinformowało sytuacji Eddiego Howe'a. Wszystko jasne
Tuż przed meczem okazało się, iż na ławce zabraknie trenera Eddiego Howe'a. Ten trafił do szpitala z powodu choroby, gdyż od kilku dni źle się czuł, o czym poinformowano w komunikacie. Nie wiadomo było, w jakim znajdował się stanie, natomiast dodano jedynie, iż jest przytomny i znajduje się pod opieką specjalistów.
Newcastle United podał w poniedziałek, iż stan zdrowia szkoleniowca wyraźnie się poprawił. "Możemy ogłosić, iż Eddie Howe wraca do zdrowia po zdiagnozowaniu u niego zapalenia płuc. Klub składa najlepsze życzenia i wyraża pełne wsparcie dla Eddiego i jego rodziny. Wracaj do zdrowia, szefie" - przekazano w oficjalnym komunikacie.
Dziennikarz Ben Jacobs zacytował za to wypowiedź samego trenera. "Ogromne podziękowania dla wszystkich związanych z Newcastle United i całej społeczności piłkarskiej za wiadomości. Znaczą one wiele dla mnie i mojej rodziny. Chcę również złożyć hołd naszemu personelowi szpitala, który ostatnio mnie leczył. Jestem niezmiernie wdzięczny za specjalistyczną opiekę. Po okresie rekonwalescencji nie mogę się doczekać, aby wrócić tak szybko, jak to możliwe" - oznajmił.
Eddie Howe stworzył potwora. Newcastle United staje się jednym z gigantów Premier League
"Z pewnością nie byłoby dzisiejszych sukcesów Newcastle United, gdyby nie Howe. To trener ceniony na Wyspach Brytyjskich, chwalono go już za czasów pracy w AFC Bournemouth, z którym wszedł do Premier League i prezentował interesujący dla oka futbol. Dziś 'Sroki' walczą o Ligę Mistrzów i mają na koncie Puchar Ligi Angielskiej, a w finale niespodziewanie pokonały Liverpool" - przekazał Marcin Jaz ze Sport.pl.
Zdobyte przez Newcastle w marcu trofeum było pierwszym od 1969 roku. Ostatni raz udało się sięgnąć po Puchar Miast Targowych, który był poprzednikiem Pucharu UEFA (obecnie Liga Europy). jeżeli spojrzymy tylko na krajowe podwórko, to Newcastle czekało na tytuł jeszcze dłużej, bo 70 lat (Puchar Anglii w 1955 roku).
Newcastle po 31. kolejkach ligowych zajmuje w tej chwili czwarte miejsce w Premier League z dorobkiem 56 punktów. Pierwszy jest Liverpool (76 pkt), który wyprzedza Arsenal (63 pkt) oraz Nottingham (57 pkt). Nad piątym Manchesterem City piłkarze Eddiego Howe'a mają za to punkt przewagi, natomiast dwa nad szóstą Chelsea oraz siódmą Aston Villą. Trzeba przyznać, iż ścisk jest zatem niesamowity.