Inter Mediolan przegrywał już 0:2 z Monzą, ale zdołał odwrócić wynik i wygrał 3:2, przez co pozostał liderem ligi włoskiej. Zespół Simone Inzaghiego okupił ten mecz kontuzją Piotra Zielińskiego. Polak pojawił się na boisku w 70. minucie, ale trzy minuty później musiał zejść z murawy z powodu urazu łydki. Włoskie media podawały, iż przerwa Zielińskiego od gry może potrwać choćby dwa miesiące. - Piotr poczuł coś w łydce. Ale nie wyglądało to dobrze. Obawiam się, iż stracimy go na jakiś czas - mówił Inzaghi po meczu.
REKLAMA
Zobacz wideo Co dalej ze Szczęsnym? Wielki mecz, a zaraz emerytura?
Uraz Zielińskiego to bardzo złe informacje z perspektywy Michała Probierza, który pojawił się na Stadio Giuseppe Meazza na meczu Inter - Monza. Zieliński na pewno przegapi marcowe zgrupowanie, na którym Polska zagra w eliminacjach do mistrzostw świata z Litwą i Maltą. Oba spotkania odbędą się na Stadionie Narodowym.
Warto dodać, iż w trakcie rekonwalescencji jest inny polski piłkarz Interu Mediolan, a więc Nicola Zalewski. Wahadłowy ma wrócić do gry przy okazji niedzielnego spotkania z Atalantą Bergamo. Nie wiadomo jednak, czy znajdzie się na liście powołanych do reprezentacji Polski, która zostanie opublikowana w czwartek.
Inter przekazał najważniejsze wieści ws. Zielińskiego. To nie spodoba się Probierzowi
O godz. 13:28 pojawił się komunikat medyczny ze strony Interu Mediolan. W nim możemy przeczytać, iż Zieliński nabawił się urazu mięśnia przyśrodkowego łydki w prawej nodze. "Pomocnik zostanie poddany ponownej ocenie w najbliższych tygodniach" - czytamy.