Jest decyzja ws. sensacyjnego transferu Zalewskiego! Włosi ogłosili

Nicola Zalewski zostanie w Interze Mediolan na stałe? To pytanie zadają sobie kibice i Interu i Romy, z której jest wypożyczony. Według doniesień włoskich mediów, w ostatnich godzinach miało odbyć się spotkanie dotyczące przyszłości Polaka. Jak się ono zakończyło?
Nadchodzące tygodnie będą bardzo trudne dla Interu Mediolan, który wciąż walczy na wszystkich frontach o tytuły. Podopieczni Simone Inzaghiego w niedzielę 20.04 zmierzą się z Bolonią, trzy dni później zagrają w Pucharze Włoch z Milanem, a następnie czeka ich starcie z Romą i Barceloną w Lidze Mistrzów.


REKLAMA


Zobacz wideo Co z reprezentacją po Lewandowskim? Żelazny: Jest słabo. Polacy grają w słabych klubach


Ważą się losy Nicoli Zalewskiego
We włoskich mediach pojawiają się informacje, iż Simone Inzaghi będzie chciał trochę rotować składem. Wśród prognoz pojawia się nazwisko Nicoli Zalewskiego, którego - zdaniem włoskich mediów - trener bardzo ceni. - To bardzo istotny gracz dla Simone Inzaghiego - przekazał włoski dziennikarz Luca Zanda na łamach TVP Sport.


Polak trafił do klubu na wypożyczenie, więc nadchodzące tygodnie będą ważne również dla samego Nicoli Zalewskiego. Inter Mediolan ma w kontrakcie klauzulę wykupu Polaka za 6 milionów Euro i wszystko wskazuje na to, iż zostanie w tym klubie na dłużej.
Ważne spotkanie w kontekście przyszłości Nicoli Zalewskiego
Dziennikarz Nicolo Schira poinformował w serwisie X, iż w ostatnich godzinach odbyło się "pozytywne spotkanie" między dyrektorami sportowymi AS Romy i Interem Mediolan. Nerazurri "pracują nad zatrzymaniem Nicoli Zalewskiego na stałe" - dodał.


Włoch udostępnił swój wpis z 4 kwietnia, gdzie napisał, iż sam piłkarz również chce zostać w Interze. "Inter ma opcję kupna i zamierza ją uruchomić. Kontrakt gotowy do 2029 roku" - informował również.


W podobnym tonie nt. przyszłości Nicoli Zalewskiego wypowiadał się wcześniej wspomniany Luca Zanda. - Wydaje mi się, iż Polak zostanie wykupiony przez Inter. gwałtownie wkomponował się w zespół i potrafi dać mu wiele - stwierdził Zanda.