"Jeśli tam wejdzie, umrze". Od lekarzy nigdy nie usłyszał prawdy

Zdjęcie: Jeśli tam wejdzie, umrze. Od lekarzy nigdy nie usłyszał prawdy. Dla jego dobra


Cisza podczas tej rozmowy zapada tylko raz – gdy do Janusza w końcu docierają słowa lekarzy. Nie powiedzieli mu tego wprost. Ich decyzja o niedopuszczeniu go do walki bokserskiej prawdopodobnie uratowała mu życie. "Udar" – wydaje się, iż właśnie to słowo zbija go z tropu. Jest wytrychem, który na chwilę podważa bijącą z niego pewność siebie. Chwilę wcześniej ujawnił bowiem, iż to właśnie udar zabrał mu tatę, Marka Pawłowskiego, którego wielu lepiej znało pod pseudonimem "Krzykacz". – Był upartym człowiekiem. Żył z dnia na dzień. Jemu się nie dało wytłumaczyć – mówi z nieskrywaną manierą syn, jakby rozważał argumenty, których nie użył w dopiero co zakończonej rozmowie z ojcem. I których być może musi użyć, patrząc w lustro. ]]>