Green Bay Packers wyciągnęli go – handlując Micheah Parsons i wyciągając go z rąk Cowboys. Saga między Parsons i Cowboys w końcu dobiegła końca, ale minęło dużo czasu – szczególnie z właścicielem zespołu Jerry’ego Jonesa, który próbuje wynegocjować umowę bez angażowania agenta Parsonsa.
„Fakt, iż Jerry Jones i Kowboje wierzą, iż mogą negocjować 9-linowe przedłużenie z Micah Parsons bez angażowania swojego agenta, mówi wszystko o obecnym stanie franczyzy. Cała sytuacja jest śmieszna ze strony Dallas. Mógł-i powinien-uniknąć. Ale zamiast tego, kowboje„ operowane z czystą arogancją, głupotą i upodobaniem ”, nfft Jordan Schult.
Jednak handel nie pozostało oficjalny, ponieważ obaj zaangażowani gracze muszą przekazać swoje fizyczne.
„Ta handel przez cały czas toczy się fizyczne. Micah Parsons może mieć kontuzję pleców? Kenny Clark ma chirurgicznie naprawioną stopę. Czy możesz sobie wyobrazić?” Wysłano Zach Kruse Packers Wire.
Clark odchodzi od kontuzji, która wymagała operacji stóp w styczniu – problem, który niepokoił go przez cały sezon.
„To był dla mnie trudny rok” Clark powiedział. „Miałem operację na stopie w styczniu, więc tak, to był trudny rok. Ale jestem podekscytowany. Powrót ćwiczyłem, co robię [individual drills]więc dzisiaj był mój drugi dzień, w którym Indy z zespołem i po prostu muszę się rozwijać. ”
Podążaj za Jugo Mobile na WhatsApp
Mimo to Jerry Jones może jeszcze mieć ostatni śmiech – jeżeli zdecyduje się być drobnym. Istnieją spekulacje, iż Jones może celowo zawieść fizycznie Clarka, co unieważniałoby umowę.
„Nie martw się o Micheasza, ale co, jeśli… Jerry rzucił się na reakcję fanów, zawiódł Kenny’ego i wysadził handel” Kruse opublikował.
Chociaż może się to wydawać ostrym lub podstępnym ruchem, nic nie można wykluczyć, jeżeli chodzi o Jonesa. Przez cały ten proces był cierniem po stronie wszystkich – od próby agenta Parsonsa po wielokrotne nieprawidłowe rozpowszechnianie nazwy Parsonsa. jeżeli Kenny Clark poradzi sobie z fizycznym, istnieje realna szansa, iż może to być Jones oświadczenie – nie tylko dla Packerów, ale dla samego Micheha Parsonsa.