Jędrzejczyk zabrała głos po spięciu z Hillem: Pracowałam ciężko na moją reputację i wstyd mi, że…

1 godzina temu
Zdjęcie: jj-hill


Joanna Jędrzejczyk była obecna na gali UFC 323, gdzie za kulisami wdała się w ostrą wymianę zdań z Jamahalem Hillem.

Polka odwiedziła T-Mobile Arenę w miniony weekend, z bliska obserwując występ Jana Błachowicza i innych zawodników. W poniedziałek sieć obiegło krótkie nagranie, na którym widać, jak Joanna Jędrzejczyk słownie konfrontuje się z Jamahalem Hillem.
Materiał trwa zaledwie kilka sekund i zdaje się przedstawiać już końcówkę spięcia.

Nie dotykaj mojej kobiety, bo ci wyj…bię! – krzyczy w stronę „JJ” były mistrz półciężkiej UFC.

Tak? Zrobisz to? – odpowiada Polka.

Kropka! – dorzuca „Sweet Dreams”.

Jędrzejczyk zabrała głos po spięciu z Jamahalem Hillem

Była królowa wagi słomkowej nie zamierzała unikać tematu. Na jej Instagramie pojawił się film, w którym odniosła się do sytuacji – choć wciąż bez ujawnienia, co dokładnie doprowadziło do sprzeczki.

Pracowałam niezwykle ciężko, aby zdobyć swoją reputację i wstyd mi, iż znalazłam się w tej sytuacji. jeżeli jednak ktoś wykorzystuje moje imię w złych celach, bez żadnych podstaw w prawdzie, zawsze będę się bronić. I nie zasługuję za to na groźby – mówiła Joanna. – Jestem świadoma, iż jestem silną kobietą, która ma za sobą całe życie treningów samoobrony. Mam platformę i zasoby, których większość kobiet nie posiada.

Współczuję kobietom, które są znieważane i słyszą groźby pod swoim adresem, a brakuje im sił i środków, aby się bronić. I aby obronić prawdę. Oczekuję więcej od społeczeństwa. Z całą pewnością oczekuję więcej od sportowców z naszej dyscypliny. Chcę podziękować ochronie UFC i obsłudze za ich profesjonalizm – dodała, podkreślając, iż uważa sprawę za zamkniętą i składając przy okazji świąteczne życzenia.

Jędrzejczyk pozostaje jedną z najważniejszych postaci w historii polskiego MMA. Choć zakończyła sportową karierę, prężnie działa jako menedżerka – to ona doprowadziła m.in. do transferów Jakuba Wikłacza i Roberta Ruchały do UFC. Wspiera także innych zawodników, takich jak Robert Bryczek czy Mateusz Gamrot.

Idź do oryginalnego materiału