Jednoznaczne komentarze po tym, co zrobiła Świątek w meczu z Aleksandrową

1 dzień temu
"Rewelacja", "To jest wydanie Igi Świątek, które uwielbiam oglądać", "Nic dodać, nic ująć" - to tylko kilka opinii, jakie po znakomitym meczu Polki z Jekatieriną Aleksandrową wyrazili polscy eksperci. Byli usatysfakcjonowani grą 24-latki, przedstawiając też garść statystyk, które tylko potwierdzają, w jak wielkiej formie jest nasza rodaczka.
Iga Świątek rozpoczęła US Open dość spokojnie, bo od pewnego zwycięstwa nad Emilianą Arango, gdzie straciła tylko trzy gemy. W kolejnych pojedynkach - z Suzan Lamens i Anną Kalińską - musiała się o wiele bardziej postarać, by wygrać. Notowała chwile dekoncentracji i słabszej gry - z Rosjanką przegrywała już 1:5, ale była w stanie doprowadzić do tie-breaka w tej partii. Ostatecznie awansowała do IV rundy. A tam czekała na nią Jekatierina Aleksandrowa, co zwiastowało kolejną trudną przeprawę. I początek faktycznie nie był dla Polki idealny, dała się choćby przełamać, ale im dłużej trwał set, tym 24-latka radziła sobie coraz lepiej i przejmowała kontrolę. Efekt? Zwycięstwo 6:3. W drugiej partii było jeszcze lepiej - pełna dominacja, triumf 6:1 i awans do ćwierćfinału w nieco ponad godzinę!


REKLAMA


Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie


Iga Świątek znów zwycięska. Eksperci zachwyceni. "Wielkie brawa"
Co po meczu Świątek mieli do powiedzenia eksperci? Byli pod wrażeniem pokazu mocy, jaki zaprezentowała w poniedziałkowy wieczór. Nieco zaskoczyła ich za to forma Aleksandrowej. "Iga w ćwierćfinale US Open! Aleksandrowa bez szans" - podsumował krótko Dominik Senkowski ze Sport.pl.


O braku szans i bezradności Rosjanki pisał też Szymon Przybysz. "Iga Świątek nie dała żadnych szans Jekaterinie Aleksandrowej i pewnie zameldowała się w ćwierćfinale US Open! Pierwszy sezon w karierze, w którym Iga doszła do najlepszej ósemki każdego z Wielkich Szlemów 21-2 takim bilansem legitymuje się Polka w tegorocznych występach wielkoszlemowych. 91% wygranych meczów. Wielkie brawa za powtarzalność na przestrzeni całego roku" - pisał dziennikarz, zamieszczając garść statystyk.


"Rewelacja. Całkowicie zdominowana Aleksandrowa. Po dwóch słabszych meczach zaświeciło wysoko słońce. Siedem asów, 21/13 winnery-UE. Był to mecz, którego Świątek na pewno w Nowym Jorku potrzebowała, żeby poczuć pewność" - pisał Hubert Błaszczyk.


"To jest wydanie Igi Świątek, które uwielbiam oglądać. Godzinka z hakiem i do ćwierćfinału" - podkreślał Dawid Żbik z Eurosportu.


"Iga Świątek - Jekaterina Aleksandrowa 6:3, 6:1. Dominacja na LAS. Rosjanka w ostatnim czasie w dobrej formie, dlatego ten wynik Igi jest po prostu znakomity. Nic dodać, nic ująć" - stwierdził Rafał Smoliński.


"Iga włączyła w 2 secie modus 'winning monster'. Aleksandrowa trochę bezradna… 6:3, 6:1 dla Polki w 64 minuty" - ocenił Adam Romer z Tenisklubu.


"Iga Świątek awansowała właśnie do piątego wielkoszlemowego ćwierćfinału z rzędu!! W 4. rundzie US Open Polka rozegrała kapitalne spotkanie i pokonała 6:3, 6:1 Jekaterinę Aleksandrową. Świątek od początku lipca - 20 meczów, jedna porażka, cztery stracone sety. Imponujące!" - przytoczył nieco statystyk Seweryn Czernek.


"Iga Świątek z pewnym awansem do ćwierćfinału US OPEN. Polka pokonała w IV rundzie Jekaterinę Aleksandrową 6:3 6:1. Rosjanka wypadła dziś słabo, ale to w dużej mierze zasługa świetnej postawy wiceliderki rankingu, która wytrąciła jej wszystkie atuty z rąk" - ocenił Daniel Topczewski.


Zobacz też: Polski kibic wywołał aferę na cały świat. Teraz przerwał milczenie.


Teraz przed Świątek mecz 1/4 finału US Open. A tam jej rywalką będzie Amanda Anisimova lub Beatriz Haddad Maia.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału