Reprezentantki Włoch, które w półfinale wygrały z Polską, w finale Billie Jean King Cup ograły reprezentację Słowacji. Do triumfu wystarczyły im dwa spotkania - najpierw Lucia Bronzetti zwyciężyła z Viktorią Hruncakovą, a później Jasmine Paolini z Rebeccą Sramkovą. Nie potrzebny był więc debel, a Włoszki po 11 latach znów triumfowały w prestiżowym turnieju.
REKLAMA
Zobacz wideo Alarm przed PŚ w skokach. Zaskakujące obrazki
Włosi zachwyceni triumfem reprezentacji w Billie Jean King Cup. "Historyczne"
Zwycięstwo Włoszek oczywiście nie mogło umknąć uwadze tamtejszych mediów. Kolejne źródła piszą o niebywałym sukcesie. "Włochy naprawiają zerwaną nić" - pisze "Corriere della Sera". Ta "zerwana nić" to 11 lat posuchy od triumfów. "Lucia się podniosła, Jasmine zmiażdżyła. Zdecydowane 2:0 ze Słowacją Hruncakovej i Sramkovej przekazało Puchar Billie Jean King w ręce niebiańskiej firmy na oczach pionierki, naprawiając zerwaną nić z generacją zjawiska (Pennetta, Schiavone, Vinci, Errani), którego zawiasem jest Errani w wieku 37 lat. Jedenaście lat po triumfie Cagliari nad Rosją" - czytamy dalej.
"Triumf Włoch w Pucharze Billie Jean King! Paolini zdecydowała o historycznym wyczynie naszych dziewcząt" - głosi z kolei portal fanpage.it. "To magiczny 2024 rok. Po raz piąty w historii żeńska drużyna triumfuje, a mężczyźni zmierzają po zwycięstwo w Pucharze Davisa" - czytamy dalej.
"BJK Cup – Włochy po raz piąty w swojej historii wspinają się na szczyt świata" - opisuje triumf kadry włoski "Eurosport". "To wszystko prawda! Złoty moment włoskiego tenisa, który jeszcze się nie skończył (zapytaj Sinnera i jego współpracowników biorących udział w Pucharze Davisa jako faworytów) był kontynuowany wraz ze spektakularnym sukcesem włoskiej drużyny kobiet w Pucharze BJK " - dodają zachwyceni dziennikarze.
"Włoska reprezentacja tenisowa kobiet miażdżącym zwycięstwem w finale przeciwko Słowacji, wznosi w powietrze Puchar Billie Jean King w Maladze i zostaje okrzyknięta mistrzyniami świata" - czytamy w "Il Giornale". Dalej włosi piszą także o "tenisie na szczycie świata".
"Jedenaście lat po ostatnim występie włoski tenis kobiet powraca na szczyt świata" - głosi portal tennisitaliano.it. "To piąty triumf w historii po sukcesach odniesionych w latach 2006, 2009, 2010 i 2013. Włochy wracają na szczyt świata" - dodano ponownie.
W czwartek męska reprezentacja Włoch zagra z Argentyną o półfinał Pucharu Davisa. Ten rok może się więc skończyć kolejnym triumfem tamtejszego tenisa.