
Będący jeszcze przed 30-stką zawodnik organizacji UFC, Jalin Turner prawdopodobnie kończy karierę! Niebawem zostanie usunięty z rankingu?
W miniony weekend w Las Vegas odbyła się gala UFC 313. Show, zgodnie z oczekiwaniami, skradły – walka wieczoru oraz co-main event, które dostarczyły nam masę emocji. Bój Justina Gaethje z Rafaelem Fizievem był kapitalny i tak jak przy okazji ich pierwszej konfrontacji nie dość, iż zadowolił fanów, to wręcz powodował nieustanny dreszczyk na plecach.
Main event, czyli konfrontacja mistrzowska Alexa Pereiry z Magomedem Ankalaevem może nie miała aż tak intensywnego przebiegu, ale również nie zawiodła. Zdecydowanie nie była najbardziej widowiskową walką, jednakże do samego końca każdy wiedział, iż wszystko może się obrócić o 180°. Nowy czempion, Magomed Ankalaev nie pozwolił jednak „Poatanowi” na odmienienie losów ich starcia i wygrał ten pojedynek poprzez jednogłośną decyzję sędziów.
ZOBACZ TAKŻE: Legenda MMA Frank Mir przeszedł poważną operację! Pokazuje dramatyczne zdjęcie po zabiegu
W karcie głównej wydarzenia mieliśmy do czynienia jeszcze z walką pań, w której zmierzyły się dwie reprezentantki Brazylii – Amanda Lemos oraz Iasmin Lucindo. Tam również mieliśmy do czynienia z werdyktem sędziowskim, który okazał się być korzystny dla Lemos.
Main card, tak jak w zwyczaju, składał się łącznie z 5 walk. Oprócz już trzech wspominanych doszło do jeszcze dwóch starć w kategorii do 155 funtów. W jednym z nich Mauricio Ruffy zdemolował Bobby’ego Greena fantastyczną obrotówką, stając się na ten moment murowanym kandydatem do nokautu roku. W drugim z nich z kolei doszło do wygranej przez poddanie. Otóż Ignacio Bahamondes poddał Jalina Turnera trójkątem nogami, wygrywając swój pojedynek w już w 1. rundzie tak jak wspomniany Ruffy.
Jalin Turner kończy karierę?!
Na dziś „Tarantula” zajmuje 13. pozycję w rankingu kategorii lekkiej UFC. Jutro jednak będziemy mieli do czynienia z jego aktualizacją, która w związku z jego porażką z zawodnikiem spoza rankingu, może go już nie uwzględnić w czołowej 15-tce. Może jednak to nie mieć większego znaczenia…. Otóż Turner po swojej walce ogłosił, iż kończy karierę. Klamka jeszcze co prawda nie zapadła, ale jego komunikaty są raczej jednoznaczne.
O tym, iż Amerykanin ma zakończyć karierę możemy się dowiedzieć z paru źródeł, a jednym z nich jest chociażby John Morgan:
Jalin Turner powiedział mi, iż podjął decyzję o zakończeniu kariery. Zapytałem go, czy nie chce aby mieć trochę czasu dla siebie w celu przemyślenia tego, ale powiedział mi, iż jest już o tym przekonany oraz, iż walczył z samym sobą od gali UFC 300.
Jalin Turner tells me he's made the decision to retire. Asked if he might want to take some time to reconsider, but he says he's sure and has been battling with the decision since UFC 300. #UFC313.
— John Morgan (@JohnMorgan_MMA) March 9, 2025Poniżej znajduje się wypowiedź chyba jeszcze rzetelniejszego źródła. Mianowicie jest to fragment wypowiedzi Jalina już po gali UFC 313:
Wywołuje to różne emocje, ale myślałem przez o ostatnie 11 miesięcy, czy walczy dalej czy też nie. Nie czułem się najlepiej, podpisując kontrakt, bowiem nie wiedziałem, czy zamierzam zakończyć karierę. Nie wiedziałem, jak długo będę chciał to jeszcze ciągnąć. (…) Moje dzieci są coraz starsze. Nie chcę mieć do czynienia z coraz większymi obrażeniami. (…) Ja również się starzeję. A więc tak… usiądę i jeszcze to przemyślę, ale myślę, iż to by było na tyle.
Turner (14-9) w UFC stoczył 13 walk, wygrywając 7 z nich. Walczył z takimi zawodnikami jak: Luque, Riddell, Frevola, Green, Gamrot, Hooker czy Moicano. Jest on wciąż stosunkowo młodym zawodnikiem, który dysponuje kapitalnymi warunkami fizycznymi. Wielka szkoda…