12:16 - tyle przegrywała reprezentacja Polski siatkarzy w pierwszym secie ćwierćfinałowego meczu Ligi Narodów z Japonią. Od tego momentu Biało-Czerwoni zaczęli grać zdecydowanie lepiej i pokonali rywali 3:0 (25:23, 26:24, 25:12). W trzecim secie rozpędzeni Polacy całkowicie rozbili Japończyków, co chwilę zatrzymując ich blokiem. "Japończycy mocno ruszyli na polskich siatkarzy i robili co mogli, ale paliwa wystarczyło im jedynie na dwa sety. Dlatego najpierw Biało-Czerwoni przeżywali męczarnie, ale zakończyli je koncertem. Wygrali 3:0, a głównym bohaterem był Kewin Sasak, przy którym niektórzy w tym sezonie kadrowym postawili już znak zapytania" - pisała w relacji Agnieszka Niedziałek, dziennikarka Sport.pl.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja siatkarzy ze złotem na uniwersjadzie! Trener Dariusz Lukas podsumowuje
Tak japońskie media zareagowały na porażkę w Lidze Narodów z Polską
Japońskie media są bardzo rozczarowane, iż ich siatkarze nie wygrali ani jednego seta w starciu z Polakami. Zwrócono też uwagę, iż Japończycy mieli duży problem z kapitalnym blokiem Biało-Czerwonych. Polacy mieli aż 14 bloków w meczu, a rywale zaledwie trzy.
"Japonia odpadła z Ligi Narodów po gładkiej porażce z Polską w trzech setach. Nasz zespół miał problem z wysokim blokiem rywali, a Ran Takahashi obwinił ich o brak zwycięstwa w pierwszym i drugim secie zaciętego meczu za zbytnią naiwność" - pisze Modelpress, jeden z największych japońskich serwisów internetowych.
"Japonia pokazała swoją determinację, ale popełniła wiele błędów serwisowych i w grze zespołowej, nie potrafiąc nabrać rozpędu. Nasi siatkarze mieli również problemy z serwisem i blokiem Polaków. To była bardzo rozczarowująca porażka w trzech setach" - skomentował "Volleyballking.jp".
Dziennikarze podkreślili też, iż Japończycy nie zdobędą trzeciego z rzędu medalu w Lidze Narodów. W 2023 roku zajęli trzecie miejsce, a rok temu drugie, przegrywając w finale z Francją.
"Reprezentacja Japonii nie zdobędzie medalu po raz trzeci z rzędu w Lidze Narodów, przegrywając w trzech setach z numerem jeden na świecie - Polską" - pisze "TBS News Dig".
"Dwa sety były bardzo zacięte. Nie mając już praktycznie szans na zwycięstwo, Japonia od początku trzeciego seta zmagała się z szybkimi akcjami Polaków. Ataki Takahashiego i Miyaury były blokowane jeden po drugim przez rywali, co doprowadziło do porażki w trzech setach" - dodaje dziennikarz.
Zobacz także: Oto nowy kat Japonii. 208 centymetrów! Odbijali się jak od ściany
Polacy w półfinale Ligi Narodów zmierzą się z Brazylią. W drugim półfinale reprezentacja Włoch zagra ze Słowenią.
Pojedynek Polska - Brazylia rozpocznie się w sobotę, 2 sierpnia o godz. 13. Relacja na żywo na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE. Drugi półfinał w sobotę o godz. 9.