Jan Urban skreślił dwóch kadrowiczów

3 godzin temu
W piątek zostanie opublikowana lista piłkarzy powołanych przez Jana Urbana na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji. Spodziewane są powołania z ekstraklasy, a choćby zaskakujące nazwiska. Urban musiał się sporo głowić, bo sytuacja klubowa kilku piłkarzy nie jest do końca jasna. Według najnowszych wieści selekcjoner musiał odstawić dwóch wieloletnich kadrowiczów.
Przed Polską bardzo ważne zgrupowanie, prawdopodobnie najtrudniejsze w tym roku. We wrześniu zagra na wyjeździe z Holandią (4 września) i u siebie z Finlandią (7 września) w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Jan Urban już wie, iż na niektórych piłkarzach nie będzie mógł polegać w najbliższych dniach.


REKLAMA


Zobacz wideo Sensacyjny powrót do reprezentacji Polski?! Jan Urban: Nie wahałbym się


Urban rezygnuje z dwóch etatowych kadrowiczów. Nie miał innego wyjścia
Według informacji TVP Sport selekcjoner nie wysłał powołań dwóm obrońcom, którzy w ostatnim czasie regularnie przyjeżdżali na zgrupowania. Na zgrupowanie nie przyjadą Paweł Dawidowicz i Bartosz Bereszyński. W ich przypadkach nie można mówić o zaskakującej decyzji. Okoliczności sprawiły, iż nie mogło być inaczej.


Zarówno Dawidowicz, jak i Bereszyński są od 1 lipca bez klubów. Są nieograni, bez rytmu meczowego, a choćby treningowego, nie mają przepracowanego okresu przygotowawczego.
Dawidowicz nie przedłużył kontraktu z Hellasem Werona. Miał możliwość pozostania we Włoszech interesowało się nim Cremonese. Chęć zakontraktowania Polaka wyrażał też turecki Kocaelispor. Podawano też, iż dogadał się z saudyjskim Al Hazem, ale temat ucichł pod koniec lipca. Od tego czasu nie pojawiły się żadne nowe wieści. Oficjalnie Dawidowicz jest zatem bez klubu.
Bereszyński rozstał się z Sampdorią Genua, z którą cudem utrzymał się w Serie B. Na początku lipca łączono go z powrotem do Polski. Były plotki odnośnie transferu do Legii Warszawa i Wieczystej Kraków, ale na plotkach się skończyło. Mówiło się też o Palermo, ale tutaj także nie pojawiły się konkrety.
Zobacz też: Świątek prowadziła 6:4, 5:4 i nagle stanęła. Komentatorzy nie mogli uwierzyć
Warto też dodać, iż znaczenie Dawidowicza i Bereszyńskiego w kadrze było coraz mniejsze. Dawidowicz notował coraz słabsze występy za kadencji Michała Probierza. Był wskazywany jako najsłabszy ze stoperów. W tym roku w jednym meczu znalazł się poza kadrą, a pozostałe trzy spotkania przesiedział na ławce rezerwowych.


Z kolei Bereszyński dopiero za kadencji Michała Probierza został odstawiony od pierwszego składu. Były selekcjoner traktował go jako ostatnią opcję ratunkową w defensywie. Dał mu wystąpić cztery razy, ale w tym czasie Bereszyński nie uzbierał łącznie choćby 70 minut.


Powołania mają być ogłoszone w piątek o godzinie 12:00.


Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU
Idź do oryginalnego materiału