Jan Furtok niejednej bramki. Chłopak z Giszowca dawał ludziom radość

3 tygodni temu
Zdjęcie: Foto: PAP/Piotr Teodor Walczak


Określenie „legenda” bywa nadużywane i służy czasami, aby oddać smutek po odejściu kogoś, kogo za życia tak nie nazywaliśmy. Śmierć zmienia osąd. W przypadku Jana Furtoka taki zabieg nie jest konieczny.
Idź do oryginalnego materiału