Jak wyglądały lekkoatletyczne mistrzostwa świata w Tokio w liczbach?

3 godzin temu

Za nami najbardziej spektakularna edycja lekkoatletycznych mistrzostw świata w historii. Podczas imprezy, która odbyła się w Tokio w dniach 13–21 września, padły rekordy nie tylko sportowe, ale również medialne i frekwencyjne.

Rekordowa rywalizacja na stadionie

W jubileuszowej, 20. edycji mistrzostw świata, medale zdobyli reprezentanci aż 53 państw, co pobiło dotychczasowy rekord (46) z Osaki 2007 i Budapesztu 2023. Na stadionie w Tokio padł 1 rekord świata, 9 rekordów mistrzostw i 9 rekordów kontynentalnych, a kibice byli świadkami serii historycznych pierwszych triumfów. Pierwsze w dziejach medale zdobyły Samoa, Saint Lucia i Urugwaj, a sportowiec z Tanzanii sięgnął po pierwszy złoty krążek.

W Tokio padły 62 rekordy krajowe i 22 wyniki otwierające tegoroczne światowe tabele. Z nowych rekordów życiowych cieszyło się 210 lekkoatletów.

fot. Mattia Ozbot for World Athletics

Największym sportowym wydarzeniem mistrzostw w stolicy Japonii było ustanowienie rekordu świata w skoku o tyczce przez Szweda Mondo Duplantisa, który poprawił własny wynik na 6.30 m. Zachwyciła również Amerykanka Melissa Jefferson-Wooden, zdobywając potrójne złoto w biegach na 100 m, 200 m i w sztafecie 4×100 m.

Kenijka Beatrice Chebet i Hiszpanka Maria Perez sięgnęły po podwójne złote medale w swoich konkurencjach (5000 i 1000 m oraz w chodzie sportowym na 20 i 35 km), a Sydney McLaughlin-Levrone wygrała bieg na 400 m w czasie 47,78 (drugim w historii). Stała się tym samym jedyną lekkoatletką, która ma na koncie tytuły mistrzyni świata na 400 m i 400 m przez płotki. W rzucie młotem błysnął Kanadyjczyk Ethan Katzberg, triumfując wynikiem 84,70 m, najlepszym na świecie od 20 lat. Łącznie w zawodach wystartowało 1992 sportowców ze 193 państw oraz Reprezentacji Uchodźców.

Rekordowy zasięg i zainteresowanie

Mistrzostwa w Tokio były również triumfem organizacyjnym i medialnym. Na trybunach zasiadło 619 288 kibiców. Wszystkie wieczorne sesje były wyprzedane, a każdego dnia relacje z mistrzostw w japońskiej stacji TBS oglądało ponad 10 milionów widzów. To wyniki lepsze niż transmisje igrzysk olimpijskich w Tokio 2020 i Paryżu 2024.

Podczas próby bicia rekordu świata w skoku o tyczce przez Mondo Duplantisa 75% szwedzkiej widowni telewizyjnej śledziło transmisję na żywo. Oficjalna strona World Athletics odnotowała 13 milionów odwiedzin (o 50% więcej niż dwa lata temu w Budapeszcie), a w mediach społecznościowych treści z mistrzostw wygenerowały 700 milionów wyświetleń wideo i przyciągnęły 700 tys. nowych obserwujących. W ciągu miesiąca na temat czempionatu opublikowano ponad 125 tys. artykułów o potencjalnym zasięgu 180 miliardów odbiorców.

Coe: mistrzostwa na miarę epoki

To były mistrzostwa na miarę epoki. Tokio stało się areną niezwykłych sportowych wyczynów i spełniło obietnicę, by ponownie wypełnić stadion głośnymi kibicami – podkreślił Sebastian Coe, prezydent World Athletics.

fot. Mattia Ozbot for World Athletics

Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Mitsugi Ogata zwrócił uwagę na atmosferę, która kontrastowała z pandemicznymi igrzyskami w 2021 roku: – Nie było ani chwili ciszy. Hasło 'Every second, SUGOI’ stało się rzeczywistością – podkreślił.

Kolejny przystanek: Budapeszt 2026

Tokijskie mistrzostwa były również zapowiedzią World Athletics Ultimate Championship 2026, nowego formatu globalnych zawodów, którego ambasadorem został Usain Bolt. W zawodach zmierzą się mistrzowie olimpijscy, mistrzowie świata, zwycięzcy Diamentowej Ligi oraz najlepsi zawodnicy sezonu. Na starcie nie będzie limitów narodowych, a w sztafetach mieszanych drużyny będą mogły kwalifikować się podczas World Athletics Relays w Botswanie.

Stawka jest rekordowa, aż 10 milionów dolarów w puli nagród, z czego każdy „ultimate champion” otrzyma 150 tysięcy dolarów. Już teraz udział w imprezie zapewniło sobie 26 aktualnych mistrzów olimpijskich, w tym największe gwiazdy światowych aren: Amerykanie Noah Lyles i Sydney McLaughlin-Levrone, Kenijka Faith Kipyegon, Norweg Jakob Ingebrigtsen, Szwed Mondo Duplantis i Julien Alfred z wyspy Saint Lucia.

Źródło: World Athletics, red

fot. w nagłówku Christel Saneh for World Athletics

Idź do oryginalnego materiału