Miłośnicy Porsche, możecie spać spokojnie! Jacek Sobczak zdradził w rozmowie z Karolem Ferencem, iż nie zamierza porzucać startów za kierownicą 911 GT3 Cup. Jedna z najciekawszych maszyn w RSMP pojawi się na przyszłorocznych oesach, ciesząc oczy oraz… uszy wszystkich sympatyków jazdy na limicie przyczepności!
Na przełomie września i października rozegrano aż dwa finały krajowych czempionatów. W Wiśle rozstrzygały się losy tytułów w RSMP, zaś na torze w Poznaniu odbywała się finałowa odsona Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Jednym z gości na wielkopolskim obiekcie był Jacek Sobczak, który udzielił Karolowi Ferencowi bardzo interesującego wywiadu. Sobczak potwierdził, iż w przyszłym roku znów zobaczymy go za kierownicą 911 GT3 Cup!
911 GT3 Cup na oesach sezonu 2024
W wywiadzie z Karolem Ferencem Jacek uspokoił wszystkich sympatyków wyczynowych konstrukcji z Zuffenhausen. Potężne 911 GT3 Cup pojawi się na oesach w okresie 2024:
„Rajdy są dla mnie spełnieniem marzeń… A po trzech sezonach uważam nadal, iż wciąż wiem o nich bardzo mało i chciałbym się ich dalej uczyć. Na ile mi wiek pozwoli, na tyle będziemy się dalej uczyć tej dyscypliny, bo ona jest po prostu przepiękna. I to widać, iż choćby kierowcy wyścigowi gdy zasmakują rajdów, to w nich zostają. Ja też nie widzę już siebie na torze. Mogę więc powiedzieć wszystkim naszym kibicom, iż podjęliśmy finalną decyzję – w okresie 2024 zostajemy w Porsche, próbujemy je rozwinąć i przyspieszyć”.
Jacek wyraził też swoją opinię na temat porównania konkurencyjności BMW oraz Porsche:
„Wszyscy mówią, żaląc się w rajdach, iż BMW nie ma podejścia do Porsche. Moim zdaniem dobrze zbudowane BMW może spokojnie rywalizować z Porsche, a na śliskiej nawierzchni, zwłaszcza na Torze Poznań, może nawiązać walkę choćby z… najnowszą generacją 911”.
W rozmowie z Karolem Ferencem Sobczak wspomniał też o Wyścigowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, obsłudze zawodników, rywalizacji na torze i szansach na potencjalny, gościnny start w wyścigu endurance podczas jednej z przyszłorocznych rund cyklu WSMP.
Sobczak mistrzem Polski w klasie NAT3
W sezonie 2023 Sobczak pilotowany przez Mateusza Pawłowskiego wystartował w pięciu rundach Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, po raz drugi z rzędu wygrywając klasę NAT3. Kierowca z Wielkopolski korzystał z dwóch konstrukcji. Naa asfalcie pozostał wierny maszynie z Zuffenhausen, na luźnej nawierzchni zasiadł za sterami BMW 316 E46.
Jacek i Mateusz zatriumfowali w Rajdzie Podlaskim, wygrali też w Rzeszowie i Chorzowie. Ze względu na zniszczoną półoś nie udało im się dotrzeć do mety w Świdnicy, zaś usterka hamulców odebrała im wiktorię w Makowie Podhalańskim. Ostatecznie udało im się zebrać aż 105 „oczek”, o 35 więcej od Jacka Michalskiego (Fiat Punto). Trzecie miejsce w grupie zajął Patryk Grodzki. Triumfatorzy NAT3 byli też blisko medalu w kategorii 2WD. Niestety, ze względu na wspomniane kłopoty musieli obejść się smakiem, zajmując czwartą lokatę.
Przy okazji zachęcamy Was do odwiedzenia oraz polubienia profilu Jacka na Facebooku. Po więcej rajdowych emocji i wiadomości z odcinków RSMP zapraszamy na rallyandrace.pl.
W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!