Internet płonie po "Ostatniej Wieczerzy" w Paryżu. Oburzony Morawiecki nie wytrzymał

2 miesięcy temu
Zdjęcie: AG, screen https://twitter.com/EndWokeness/status/1816925843047727392


W piątkowy wieczór 26 lipca odbyła się oficjalna ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu. Podczas kilkugodzinnego wydarzenia działo się naprawdę wiele. Prezentacja sportowców była przeplatana z wieloma artystycznymi występami. Niektóre z nich zapierały dech w piersiach, jednak inne, a w szczególności jeden, wywołał wielkie kontrowersje i podzielił internautów. Na pomysł Francuzów ostro zareagował Mateusz Morawiecki.
Po Euro 2024 kibiców czekają kolejne sportowe emocje. W piątek oficjalnie rozpoczęły się igrzyska olimpijskie. Ceremonia otwarcia odbyła się na Sekwanie w Paryżu, gdzie sportowcy wzięli udział w uroczystej defiladzie. Każda z reprezentacji pokazała się na własnej barce, a pomiędzy prezentacją zawodników miała miejsce masa wydarzeń artystycznych. Krótki koncert dała m.in. Lady Gaga czy Polak Jakub Józef Orliński.
REKLAMA


Zobacz wideo Mierzejewski szczerze o reprezentacji Polski! Nagle podszedł Probierz...


Francuzi przekroczyli granicę? Te reakcje mówią wszystko
Część artystyczna otwarcia igrzysk nie opierała się jednak na samych inicjatywach muzycznych. Francuzi w oryginalny i różnorodny sposób przedstawili swoją historię i dziedzictwo kulturowe. Spory nacisk położony m.in. wyróżnienie zasłużonych dla kraju kobiet oraz inny bohaterów narodowych. Tegoroczną nowością było jednak zorganizowanie "pokazu mody", podczas którego zdecydowano się na mocno kontrowersyjny ruch.


W ramach tej części otwarcia IO w Paryżu odtworzony został obraz "Ostatnia Wieczerza", którego autorem jest Leonardo da Vinci. Dzieło to jest realistyczną wizją autora biblijnej ostatniej wieczerzy, przez co dla niektórych stanowi istotny element dziedzictwa chrześcijańskiego. Tymczasem aranżacja "Ostatniej Wieczerzy" na ceremonii igrzysk mocno różniła się od wersji, którą znamy. W ten sposób chciano oddać szacunek dla odmienności płci czy kultury.


Nowoczesne i jednocześnie kontrowersyjne odtworzenie obrazu wywołało wielką burzę w sieci. Szczególnie w środowiskach o prawicowych poglądach, które były oburzone i cały happening uznały za profanację. "Potrafią obrzydzić choćby ceremonię otwarcia IO" - grzmiał Mateusz Morawiecki na X.


"To pokazuje degenerację społeczeństwa", "Nie, to nie może być prawda", "Co to za żarty?", "W jakim my teraz żyjemy świecie?" - czytamy w innych komentarzach internautów.


Głos w tej sprawie zabrali również niektórzy dziennikarze i eksperci sportowi. "Jeśli igrzyska mają jednoczyć, a nie dzielić to niestety takimi obrazkami zdecydowanie uderzyły w wartości, które dla niektórych są bardzo istotne. Nie jestem "katooszołomem", ale gdyby pojawiło się takie nawiązanie do religii muzułmańskiej to kilka godzin później Paryż płonie" - zaznaczył Maciej Turski z Kanału Sportowego.


Z kolei w kontrze internauci pisali, iż "jest to zwykłe nawiązanie kulturowe". "To jest po prostu jeden z najbardziej ikonicznych obrazów w historii tego globu. Nikt tu nie pluje na krzyż, nikt nie obraża katolików", "A gdzie tu jest nawiązanie do religii katolickiej?" - pisano w odpowiedziach. Tak czy inaczej, odtworzenie "Ostatniej Wieczerzy" przez organizatorów ceremonii otwarcia IO w Paryżu mocno podzieliła opinię publiczną.
Idź do oryginalnego materiału