Iga Świątek w ćwierćfinale turnieju WTA 1000 w Cincinnati mierzyła się z być może najbardziej utalentowaną młodą tenisistką na świecie, a więc Mirrą Andriejewą. Faworytką była rzecz jasna Polka. Ze swojej roli się wywiązała, choć potrzebowała do tego dość dużo czasu. Po meczu podziękowała kibicom. - Z roku na rok czuję coraz większe wsparcie - powiedziała na gorąco.
Iga Świątek zachwycona młodą Rosjanką. "Grałyśmy na podobnym poziomie"
olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu
- Strona główna
- Tenis
- Iga Świątek zachwycona młodą Rosjanką. "Grałyśmy na podobnym poziomie"
Powiązane
Fortuna za bilety na mecz Nadala
1 godzina temu
Linette bez awansu w Ningbo
1 godzina temu
Polecane
Mercator ogłasza skup akcji. Kurs w górę
10 minut temu
Zbierali stare paragony po zakupach. Ukradli 3 tys. zł
19 minut temu