Początek października przyniósł niespodziewaną wiadomość – Iga Świątek ogłosiła zakończenie współpracy ze swoim dotychczasowym trenerem, Tomaszem Wiktorowskim. Decyzja była dużym zaskoczeniem dla świata sportu, tym bardziej iż duet odniósł wiele sukcesów na międzynarodowej arenie.
- Zobacz też: Żona Kamila Stocha przerwała milczenie. Najpierw kontuzja, a teraz to
Po niespełna dwóch tygodniach tenisistka ogłosiła, iż nowym trenerem został Belg Wim Fissette, znany ze współpracy z Naomi Osaką.
Dawid Celt: „Iga Świątek lubi ciszę”
Jednak zanim doszło do tego transferu, Świątek nie mogła sobie pozwolić na przerwę w przygotowaniach do nadchodzących wyzwań. Tymczasowo wsparcia udzielił jej Dawid Celt, co przez dłuższy czas pozostawało tajemnicą. Informacja o współpracy Celta i Świątek długo nie przedostała się do mediów, a sam trener dopiero niedawno podzielił się szczegółami w programie „Misja Sport”, prowadzonym przez Sebastiana Parfjanowicza i Edytę Kowalczyk.
– „Iga lubi ciszę” – wyznał Celt. Trener jednak nie miał na myśli jedynie ciszy na trybunach, ale również spokój i dyskrecję w czasie przygotowań. Celt przyznał, iż ten szczegółowy aspekt współpracy był jednym z kluczowych elementów utrzymania treningów w tajemnicy.
– „Informacja o tym, iż razem pracowaliśmy, wyszła na światło dzienne, kiedy jechałem na wakacje. Tak się umówiliśmy z Igą. Nie chciała mi wywracać tych wakacji, bo zaproponowałem, iż mogę zostać z nią dłużej, jeżeli będzie tego potrzebować. Nie było takiej potrzeby. Iga zrobiła sobie też kilka dni wolnego” – opowiadał Celt, podkreślając, iż ich kooperacja opierała się na wzajemnym zaufaniu i zrozumieniu.
Wyzwania przed WTA Finals
Iga Świątek, już pod nadzorem nowego trenera Wima Fissette’a, w tej chwili przygotowuje się do WTA Finals, które odbędą się w Rijadzie na początku listopada. Turniej ten będzie szczególnie istotny, ponieważ polska tenisistka broni 1500 punktów wywalczonych w zeszłorocznym Cancun. Stawką jest nie tylko prestiż, ale również możliwość powrotu na pierwsze miejsce w światowym rankingu i zdetronizowanie Aryny Sabalenki.
Iga Świątek – powrót do współpracy z Dawidem Celtem?
Co ciekawe, po zakończeniu WTA Finals Iga Świątek wystąpi w Billie Jean King Cup, gdzie kapitanem reprezentacji Polski będzie… Dawid Celt. Historia zatem może zatoczyć koło, a kooperacja między zawodniczką a trenerem znów nabierze znaczenia.
- Czytaj też: Maciej Pela nie wytrzymał i pokazał nagranie. Publicznie upokorzył i obnażył Kaczorowską
– „Mam z Igą nienajgorszą relację i poprosiła mnie o pomoc w trudnym momencie. Było mi bardzo miło, bo było to dla mnie pewne wyróżnienie” – podsumował Celt.
To, jak potoczy się kooperacja Świątek z nowym szkoleniowcem oraz jakie wyzwania czekają na polską tenisistkę w nadchodzących miesiącach, z pewnością śledzić będą miliony kibiców na całym świecie. Czy Belg Wim Fissette okaże się kluczem do dalszych sukcesów na światowych kortach? Tego dowiemy się wkrótce.
Decyzja Igi Świątek o zakończeniu współpracy z Tomaszem Wiktorowskim była niespodziewana, ale nie oznaczała przerwy w jej przygotowaniach. Dawid Celt wspierał tenisistkę w tym trudnym momencie, a ich kooperacja owiana była tajemnicą. Teraz, z nowym trenerem Witem Fissettem, Świątek przygotowuje się do WTA Finals i walczy o powrót na pierwsze miejsce w światowym rankingu.