Iga Świątek nie miała ostatnio łatwego czasu. Polska tenisistka chciała co najmniej powtórzyć osiągnięcia w Dosze i Dubaju z ubiegłego roku, ale zatrzymały ją Jelena Ostapenko i Mirra Andriejewa. W raszyniance buzowały emocje, co widać było na korcie i poza nim. Ostatecznie zawodniczka postanowiła odpocząć przed nadchodzącym wielkimi krokami Indian Wells Masters. Została przyłapana w niecodziennych okolicznościach.