Iga Świątek dostała nowy pseudonim. To nie żart

1 dzień temu
Iga Świątek bardzo dobrze spisuje się na trwającym Rolandzie Garrosie. Polka awansowała już do ćwierćfinału, a na szczególne wyróżnienie zasługuje jej niesamowity powrót w spotkaniu z Jeleną Rybakiną, które wygrała 1:6, 6:3, 7:5. Po wspomnianym starciu głos zabrał jeden z ekspertów Eurosportu i z uwagi na dyspozycję Świątek, nadał jej nowy pseudonim.
Iga Świątek z pewnością przez długi czas będzie wspominać o spotkaniu z Jeleną Rybakiną w czwartej rundzie Rolanda Garrosa. Polka w pierwszym secie była zdecydowanie gorsza i przegrała aż 1:6. W świetnym stylu odwróciła jednak losy rywalizacji. Wygrała kolejne dwa sety 6:3, 7:5 i to ona ostatecznie awansowała do ćwierćfinału.


REKLAMA


Zobacz wideo Czy psycholog pomógł Jakubowi Koseckiemu? "Za moich czasów to była oznaka słabości"


Ekspert Eurosportu nadał Świątek nowy pseudonim. "Mamy zupełnie inną Igę"
- Oczywiście, było nerwowo, ale to była tylko kwestia czasu i to wisiało w powietrzu, iż Iga nadrobi straty, powróci do adekwatnego rytmu, a Kazaszka przestanie trafiać blisko linii i się rozreguluje - powiedział Wojciech Fibak w rozmowie ze Sport.pl. O Świątek wypowiedziało się też wielu innych ekspertów, a jeden z nich nadał jej nowy pseudonim.


- Jest taki koszykarz Jimmy Butler, który ma taką ksywkę "play-off Jimmy". W momencie kiedy zaczynają się play-offy, czyli najważniejsza faza rozgrywek NBA, jest zupełnie innym zawodnikiem jeżeli chodzi o skuteczność. Wprowadźmy powiedzenie "Grand Slam Iga". Bo w momencie, gdy zaczyna się turniej wielkoszlemowy, szczególnie w Paryżu, mamy zupełnie inną Igę - powiedział Maciej Synówka w studiu Eurosportu.


Synówka zwrócił uwagę na to, iż Polka aktualnie radzi sobie dużo lepiej niż ostatnio. W tym roku tenisistka często zawodziła i nie wygrała jeszcze ani jednego turnieju, a z zawodów w Madrycie i Rzymu odpadała bardzo wcześnie (w drugiej rundzie z Danielle Collins we Włoszech) lub po bolesnych porażkach (1:6, 1:6 z Coco Gauff w Hiszpanii).


Teraz Igę Świątek czekać będzie rywalizacja w ćwierćfinale Rolanda Garrosa. Tam zmierzy się z Eliną Switoliną, która wcześniej wyeliminowała Jasmine Paolini. W kolejnym etapie może zagrać z Aryną Sabalenką lub Qinwen Zheng.
Idź do oryginalnego materiału