Hurkacz poległ w Rotterdamie, ale to nie koniec. Światowe media zachwycone

olimpiada.interia.pl 1 miesiąc temu

Hubert Hurkacz w turnieju ATP 500 w Rotterdamie prezentował się bardzo dobrze. Polak dotarł aż do półfinału, gdzie spotkał się jednak z Carlosem Alcarazem. Panowie stworzyli naprawdę wysokiej klasy widowisko sportowe, ale ostatecznie zgodnie z oczekiwaniami to Alcaraz awansował do finału. Występ naszego zawodnika nie uszedł uwadze zagranicznych mediów. "Był jak huragan" - napisali dziennikarze dziennika "Sport.es".


Idź do oryginalnego materiału