Niemieccy kibice przeżyli spore rozczarowanie podczas weekendowych konkursów Pucharu Świata rozegranych w Willingen. W sobotę i w niedzielę żaden z przedstawicieli gospodarzy nie był w pierwszej "10". Najlepszy z nich - Felix Hoffmann w sobotę zajął dopiero 15. miejsce. Dzień później Andreas Wellinger został sklasyfikowany na 12. pozycji.
REKLAMA
Zobacz wideo Fenomenalny Wąsek! Nowy rekord życiowy i najlepszy występ w karierze
Sensacyjna decyzja ws. Piusa Paschke. Koniec szans na zwycięstwo w Pucharze Świata
Największym rozczarowaniem dla Niemców był występ byłego lidera Pucharu Świata w tym sezonie (pięć zwycięstw) - Piusa Paschke. 34-letni zawodnik w sobotę zajął dopiero 27. miejsce (123,5 i 122 metra - nota 228,4). W niedzielę było jeszcze gorzej, bo Paschke nie zakwalifikował się choćby do drugiej serii, po tym jak skoczył 130,5 metra (nota 114,7).
Po nieudanych konkursach w Willingen Stefan Horngacher podjął bardzo istotną decyzję. Poinformował o tym serwis sportschau.de, cytowany przez Skijumping. Paschke oraz 20-letni Andreas Tittel (był 45. w niedzielnym konkursie) nie będą startować w kolejnych zawodach Pucharu Świata - w Lake Placid, a potem w Sapporo.
"Paschke i Tittel nie będą na pokładzie samolotu. Obaj zawodnicy zrobią sobie przerwę od rywalizacji, aby przygotować się do mistrzostw świata z dala od zgiełku i pośpiechu. Zamiast Paschkego do kadry na Puchar Świata powróci Stephan Leyhe, który poleci do Lake Placid razem z Wellingerem, Raimundem, Geigerem i Hoffmannem" - pisze "sportschau.de".
Dziennikarze podają też przykłady wielkich zawodników, którzy w tym sezonie zrobili sobie krótkie przerwy, a potem spisywali się zdecydowanie lepiej.
Zobacz: FIS zareagował na to, co zrobił Kubacki. "Nikt mi nic nie będzie zarzucał"
"Z pewnością są przykłady skoczków, którym przerwa pomogła osiągnąć lepsze wyniki. W przypadku Stefana Krafta i Ryoyu Kobayashiego, po krótkiej przerwie, wszystko poszło znacznie lepiej - dodają.
Absencja Paschke w Lake Placid i Sapporo sprawia, iż Niemiec traci już szanse na powrót do walki o zwycięstwo w Pucharze Świata. w tej chwili skoczek zajmuje 4. miejsce (875 punktów), a do prowadzącego Austriaka Daniela Tschofeniga traci już 471 punktów.