Polscy skoczkowie od początku sezonu zawodzą i choćby pojedyncze dobre występy Pawła Wąska nie sprawiają, iż kibice naszej kadry mają powody do optymizmu. Zdaniem Rafała Kota sezon można jeszcze uratować, ale sztab musiałby zdecydować się na radykalny krok i do Lake Placid i Sapporo wysłać zawodników, którzy w tym sezonie skaczą na "zapleczu" kadry A. "Po co nam pozostali?" - pytał w rozmowie z WP SportoweFakty.