Podczas czwartkowego meczu reprezentacji Polski z Holandią w Rotterdamie (1:1), jeden z holenderskich dziennikarzy powiedział w jednym z programów, iż polscy działacze w środę urządzili suto zakrapianą imprezę. Napisał w swoim artykule, iż „wódka lała się strumieniami”. Informację tę ostro skomentował PZPN, odcinając się od zarzutów, Do sprawy odniósł się także dyrektor Departamentu Komunikacji i Mediów w PZPN, Tomasz Kozłowski.