Wiktor Przyjemski był o krok od powrotu do Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Hitowy transfer indywidualnego mistrza świata juniorów przekreśliła porażka bydgoszczan w finale Metalkas 2. Ekstraligi. Po awansie miał wrócić pomóc swojej drużynie na torach PGE Ekstraligi. Jeden z miejscowych dziennikarzy napisał na X, iż Przyjemski mocno przeżył ten przegrany dwumecz. Na trybunach miał się rozpłakać. Zapytaliśmy o to 19-letnią gwiazdę Orlen Oil Motoru Lublin.