Mateu Alemany w dużym stopniu przyczynił się do tego, iż FC Barcelona wybrnęła z wielkiego sportowego kryzysu, w jaki wpadła pod koniec prezydentury Josepa Marii Bartomeu. W marcu 2021 r. dopiero co wybrany na nowego prezydenta Joan Laporta mianował go dyrektorem sportowym. 62-letni prawnik z Balearów sprawdził się w tej roli idealnie. Pomimo mocno ograniczonego budżetu ściągnął do klubu m.in. Roberta Lewandowskiego, Raphinhę czy Jules'a Kounde. W sumie przez nieco ponad dwa lata dopiął 22 transfery przychodzące. Dzięki nim zespół wrócił do ścisłej europejskiej czołówki. Sam Alemany na dwa lata zniknął zaś z wielkiej piłki, ale właśnie do niej wraca.
REKLAMA
Zobacz wideo Drugi złoty medal Klaudii Zwolińskiej na mistrzostwach świata! "Niesamowite zawody"
Ratował FC Barcelonę, teraz ma nowy klub. Oficjalnie ogłosili
W 2023 r. Alemany odszedł z FC Barcelony mimo obowiązującego kontraktu. Hiszpańskie media informowały wówczas, iż miał dołączyć do Aston Villi, gdzie czekały go dużo atrakcyjniejsze zarobki. Tak się jednak nie stało. Anglicy nie zdecydowali się nawiązać z nim współpracy, a jego miejsce w Barcelonie zajął Deco. W tej sytuacji działacz pozostawał na bezrobociu... aż do teraz.
We wtorek sprowadzenie Alemany'ego oficjalnie ogłosił inny hiszpański potentat - Atletico Madryt. - Mateu Alemany nowym dyrektorem ds. męskiej drużyny piłkarskiej. Carlos Bucero (dyrektor generalny Atletico - red.) wprowadza go do działu sportowego jako szefa pierwszej drużyny Atletico Madryt - czytamy na platformie X.
Mateu Alemany bierze się do pracy w Atletico
W Atletico Alemany będzie pełnił podobną rolę jak wcześniej w Barcelonie. Miał już choćby okazję zapoznać się z klubem. - Mateu Alemany objął dziś rano nowe stanowisko. Odwiedził pierwszą drużynę w Centrum Sportowym Majadahonda wraz z Carlosem Bucero. Obaj spotkali się z Diego Simeone i przywitali piłkarzy, którzy w tej chwili trenują w Madrycie - relacjonowano na stronie internetowej Atletico.
Z Alemanym na pokładzie FC Barcelona zdobyła mistrzostwo, puchar i superpuchar Hiszpanii. Wcześniej był on związany z Valencią, z którą sięgnął po Puchar Króla w 2019 r., oraz Mallorcą. W ostatnim z tych klubów pełnił choćby funkcję prezydenta.