Hansi Flick we wtorkowe popołudnie zszokował niemal wszystkich kibiców FC Barcelony. Po raz pierwszy w tym sezonie w podstawowej jedenastce zabrakło bowiem miejsca dla najskuteczniejszego zawodnika La Ligi (15 goli) - Roberta Lewandowskiego. W jego miejsce w ataku zagra reprezentant Hiszpanii - Ferran Torres.
REKLAMA
Zobacz wideo Piłkarz Legii zaczął się bić z kibicem na peronie! Rzeźniczak opowiada
Hiszpańskie media zaskoczone decyzją Flicka
Hiszpańskie media tuż po ogłoszeniu składu przez FC Barcelonę, błyskawicznie zareagowały. Niemal wszystkie zgodnie w tytułach swoich tekstów nawiązały do absencji Roberta Lewandowskiego.
- Niespodzianka w jedenastce FC Barcelony. Lewandowski zostaje na ławce. Pewnych zmian oczekiwano, takich jak powrót Casado czy Yamala. Najmniej oczekiwano z pewnością, iż Flick zrezygnuje z Lewandowskiego - pisze prestiżowy hiszpański dziennik "AS".
- Zaskakująca zmiana Hansiego Flicka w ataku - to z kolei tytuł z dziennika "Sport". - Flick potwierdza najbardziej oczekiwany powrót... i ogromną niespodziankę! Lewandowskiego zastąpi bowiem na środku ataku Ferran Torres - dodają dziennikarze.
- Klucz w wyjściowej jedenastce Barcelony. Lewandowski zmiennikiem - zatytułował artykuł o składzie "El periodico"
"Cadena Ser" podkreśla, iż to pierwszy mecz w tym sezonie, który Lewandowski rozpocznie na ławce rezerwowych.
- Pierwszy raz w tym sezonie Lewandowski startuje w roli zastępcy. Był podstawowym piłkarzem w aż poprzednich 20 meczach (a 10 z nich ukończyło je w całości). Teraz odpoczywa na Campo de fytbol de Son Moixx - pisze.
Z kolei "Elperiodico" pisze, iż brak Lewandowskiego jest bardzo istotną decyzją Flicka.
- Barcelona nie może zawieść z Mallorcą po zakończeniu czarnego listopada, z dwoma porażkami i remisem. Musi wygrać, aby nie dać więcej miejsca na reakcję drużyn z Madrytu, którzy też chcą walczyć o mistrzostwo. A pierwszą istotną decyzją niemieckiego technika jest fakt, iż Robert Lewandowski usiądzie na ławce. To pierwszy mecz, w którym w tym sezonie brakuje polskiego napastnika. Jest to na pewnmo wielka niespodzianka - pisze.
Początek meczu Mallorca - FC Barcelona o godz. 19. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.