FC Barcelona zażegnała minikryzys w La Liga, rozbijając we wtorkowym meczu Mallorcę aż 5:1. I to bez swojego najlepszego strzelca - Roberta Lewandowskiego, który - choć ruszył do rozgrzewki - całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych. Trener Hansi Flick zabrał po meczu głos w sprawie polskiego napastnika. Jak wynika z jego słów, decyzja o odstawieniu "Lewego" od wyjściowego składu była dość zaskakująca.